W lutym na amerykańskich rynkach IPO działo się niewiele, jednak wielu inwestorów jest zdania, że wkrótce może się to zmienić. Na początku miesiąca wiele debiutów zostało wstrzymanych z powodu zbyt wysokiego poziomu zmienności. Teraz, gdy za kilka dni rozpocznie się marzec, wniosków spółek, które chciałyby wejść na giełdę, jest zdecydowanie więcej, chociaż jeszcze w tym tygodniu czeka nas zaledwie jeden debiut.
Union Acquisition (NYSE: LTN.U) planowało przeprowadzić pierwszą ofertę publiczną w zeszłym tygodniu, jednak ze względu na odwołanie debiutów dwóch innych przedsiębiorstw również postanowiło poczekać. W tym tygodniu Union Aquisition zamierza pozyskać 100 mln dolarów, które przeznaczy na przejęcie Latin American. W tym celu spółka zaoferuje 10 mln akcji w cenie jednostkowej 10 dolarów.
Na rynki IPO dotarła bardzo dobra wiadomość - Dropbox (NYSE: DBX), internetowa aplikacja do przechowywania danych w chmurze zamierza wejść na giełdę. Firma złożyła oficjalny wniosek już w piątek, dzięki czemu uwaga mediów ponownie została skierowana na rynki IPO. Mówi się, że będzie to największa oferta złożona w tym roku przez spółkę z branży technologicznej i że ma wynosić 500 mln dolarów. Informacja ta wzbudziła zainteresowanie wielu inwestorów. W Stanach Zjednoczonych jest jeszcze bardzo dużo prywatnych "jednorożców" (przedsiębiorstw wartych ponad 1 mld dolarów), które rozważają przeprowadzenie IPO.
Co więcej, można wskazać kilka takich, które już oficjalnie złożyły wnioski, jednak nie podały informacji dotyczących daty IPO. Inne spółki, które gotowe są do debiutu w najbliższym czasie, działają na rynku opieki medycznej, rynku technologicznym oraz bankowym