Chiński producent elektroniki Xiaomi planuje emisję akcji na giełdzie w Hongkongu - docelowo spółka ma pozyskać 10 miliardów dolarów na dalszy rozwój. Spółka Xiaomi jest znana z produkcji smartfonów, które pod względem parametrów technicznych mogą konkurować z produktami Samsunga czy też Apple (NASDAQ: AAPL). Zapowiada się największy giełdowy debiut 2018 roku.
To będzie największa publiczna emisja akcji od 2014 roku, kiedy chiński lider handlu elektronicznego Alibaba (NYSE: BABA) wszedł na giełdę i zebrał blisko 25 miliardów dolarów. Teraz do wejścia na giełdę w Hongkongu przymierza się spółka Xiaomi, której smartfony zdobyły lojalnych klientów nie tylko w Chinach, ale także na wielu rynkach wschodzących, w tym Indiach, gdzie spółka została liderem sprzedaży smartfonów pokonując Samsunga. Xiaomi złożyła prospekt emisyjny do pierwszej publicznej oferty akcji, jednak nie określiła wartości emisji - według nieoficjalnych informacji Xiaomi planuje pozyskać finansowanie na dalszy rozwój smartfonów, a także gadżetów domowych. Emisja akcji może przyczynić się do tego, że wartość rynkowa Xiaomi przekroczy 100 miliardów dolarów.
Xiaomi powstała w 2010 roku i obecnie jest czwartym największym producentem smartfonów. Oprócz ich flagowego produktu spółka w ofercie posiada także inteligentne telewizory, sprzęt audio, urządzenia do oczyszczania powietrza i wody oraz także oświetlenie - firma aktywnie rozwija produkty zgodnie z koncepcją Internet of Things (IoT). Xiaomi zaistniał w świecie globalnych mediów w 2014 roku, kiedy stał się start-upem o rekordowej wycenie. W 2016 roku firma miała problem z łańcuchem dostaw, co skutkowało spadkiem sprzedaży smartfonów.
Wartość sprzedaży produktów Xiaomi za poprzedni rok wyniosła blisko 18 miliardów dolarów - w porównaniu do roku 2016 jest to 70% wzrost sprzedaży. Za ostatnio rok spółka zarobiła 12,5 miliarda dolarów ze sprzedaży smartfonów i 1,5 miliarda dolarów na usługach online. 72% przychodów spółka generuje w Chinach, jednak w najbliższym czasie to się zmieni - Xiaomi przygotowuje się do wejścia na kolejne nowe rynki wschodzące. Chińska spółka ma znacznie niższą marżę operacyjną od swoich konkurentów - w 2017 roku było to zaledwie 10,7% w porównaniu do Apple (38,3 procent) i Samsunga (47,39 procent marży). Xiaomi obecnie posiada 3600 patentów zarejestrowanych w Chinach i ponad 3500 zarejestrowanych zagranicą.
Alibaba wybrała emisję akcji na giełdzie w Nowym Jorku, natomiast Xiaomi wybrała giełdę w Hongkongu. Dotychczas giełda w Hongkongu miała bardziej restrykcyjne wymagania w porównaniu do giełdy nowojorskiej, co odstraszało lokalne korporacje, w tym np. Alibabę. Tydzień temu wprowadzono możliwość emisji akcji uprzywilejowanych dual-class, które umożliwiają emisję dwóch typów akcji, dzięki którym spółka jest notowana na giełdzie, jednak jest zarządzana jak prywatna firma. Lei Jun, założyciel i prezes zarządu Xiaomi, będzie posiadał większość akcji uprzywilejowanych, natomiast akcje z ograniczonym prawem głosu zostaną sprzedane na giełdzie. Ta struktura udziałów pozwoli dalszy rozwój spółki zgodnie z wizją, a także zachować długoterminowe perspektywy i strategię.
To dopiero początek - analitycy prognozują, że w ciągu najbliższych lat na giełdę w Hongkongu wejdą kolejne spółki technologiczne. Jest całkiem prawdopodobne, że chińska spółka zajmująca się płatnościami online Ant Financial wkrótce wejdzie na giełdę - wycena spółki może przekroczyć 150 miliardów dolarów. Celem Ant Financial jest zdobycie rynku azjatyckiego rynku, a także dalsza ekspansja na rynek amerykański - spółka próbowała przejąć MoneyGram (NASDAQ: MGI), jednak bezskutecznie.