Już wkrótce spółki opublikują wyniki finansowe za drugi kwartał. Blisko 77% z nich już teraz twierdzi, że ich zysk będzie znacznie niższy od oczekiwań rynkowych. To może zaskoczyć inwestorów.
Analitycy prognozują, że wyniki za drugi kwartał mogą rozczarować inwestorów giełdowych. Na rynku pojawił się zalążek pesymizmu - 77% firm, które opublikowały prognozy wskazują, że wskaźnik zysk na akcję będzie niższy od oczekiwań rynkowych - na to wskazują dane opublikowane przez FactSet, który jest odpowiedzialny za dostarczanie danych finansowych. Jest to drugi najgorszy wynik od 2006 roku, kiedy FactSet zaczął śledzić wstępne publikacje finansowe spółek - w pierwszym kwartale 2016 roku 92 spółki opublikowały gorsze prognozy, w porównaniu do 87 spółek za drugi kwartał bieżącego roku. Najbardziej negatywne wyniki zostały opublikowane przez spółki technologiczne i z sektora opieki zdrowotnej, które obecnie znajdują się w środku wojny celnej między USA i Chinami. Spółki przemysłowe oraz producenci sprzętu medycznego ogłosiły największa liczbę negatywnych wstępnych wyników finansowych. Cła na stal i aluminium miały pośredni wpływ na produkcję spółek w sektorze opieki zdrowotnej, co może kosztować cały sektor nawet 400 milionów dolarów.
Co może mieć wpływ na pesymistyczne wyniki? Niektórzy analitycy uważają, że głównymi powodami są rosnące podatki oraz słabnący globalny wzrost gospodarczy. Analitycy FactSet wskazują, że spółki, których działalność w większości opiera się na rynkach światowych mogą odnotować znaczący spadek zysków o 9,3% w ujęciu rocznym. Apple (NASDAQ: AAPL), którego blisko 60% działalności prowadzona jest zagranicą, może opublikować kiepskie wyniki kwartalne (za trzeci kwartał - Apple ma przesunięty rok obrotowy) - prognozowany spadek zysków o 14,6% w ujęciu kwartalnym i 10,3% w ujęciu rocznym. Kolejnym przykładem jest Boeing (NYSE: BA) - według analityków zyski kwartalne i roczne mogą spać blisko o połowę. Natomiast przedsiębiorstwa, których działalność skupia się na rynku krajowym mogą zwiększyć zyski o 1,4%. Już teraz wiele międzynarodowych korporacji takich jak Take-Two Interactive Software (NASDAQ: TTWO) czy VF Corp (NYSE: VFC), obniżyło zyski za drugi kwartał. Spółki z sektora handlu detalicznego także mogą zanotować niższe zyski - ten sektor jest bardzo podatny na ryzyko związane z cłami. Analitycy rynkowi prognozują, że spółki będą miały trudności z podniesieniem cen średnio nawet o 2%, żeby zrekompensować cła na poziomie 25%.
Pomimo prognozowanych spadków docelowo za cały 2019 rok ma nastąpić wzrost zysków spółek o 1,8%. Niektórzy uważają, że spółki opublikują całkiem dobre wyniki finansowe. Pozostałe amerykańskie korporacje, których zyski są wypracowywane na rynku krajowym, oczekują wyższych zysków - ich działalność nie jest uzależniona od wysokości ceł. Po wzroście o 2,5% w pierwszym kwartale za 2019 roku, operacyjny EPS dla indeksu S&P500 może spadać o 1,7% za drugi kwartał. Największe zyski w drugim kwartale zostaną wypracowane przez spółki energetyczne (3%), mediów (2,3%) oraz opieki zdrowotnej (2%), natomiast znaczne spadki zysków mogą odnotować firmy produkcyjne. Na potencjalne zyski spółek sektora finansów ma wpływ wiele pozytywnych czynników - rosnąca giełda, wzrost wartości kredytów konsumpcyjnych, duża aktywność w zakresie fuzji i przejęć oraz emisji akcji. Inwestorzy zaakceptowali ryzyko związane z wprowadzeniem ceł - główne amerykańskie indeksy giełdowe wzrosły dwukrotnie od początku roku, natomiast w czerwcu zanotowały wzrost o ponad 4%.