"Coraz bardziej czuć magię świąt!" Cóż, przynajmniej w supermarketach. W Stanach Zjednoczonych zdecydowanie nie czuć typowej atmosfery świąt, zważywszy na to, że w większości stanów notuje się najcieplejszy sezon świąteczny w historii. W poniedziałek szersze rynki notowały węższy zakres z wolumenem niższym niż średni. W tym tygodniu nie należy spodziewać się ważnych wiadomości w związku z niskim wolumenem i spokojną aktywnością.Wszystkie największe indeksy zanotowały drobne zyski. S&P zyskał 15 punktów, podnosząc się o 0,78%. Liderem we wtorek był Nasdaq, który podskoczył prawie 1% czyli 45 punktów.
Niewiele akcji przykuło uwagę mediów, ale za to parę wzbudziło zainteresowanie traderów. Popularna sieć restauracji Chipotle Mexican Grill (NYSE: CMG) straciła we wtorek 19,07 dolarów, gdy Centrum kontroli chorób ogłosiło, że rozpoczęło śledztwo w sprawie nowych przypadków wykrycia bakterii E.coli.
Również Disney (NYSE: DIS) znalazł się na pierwszych stronach, ale nie z powodów, dla których by chciał. Spółka zanotowała stratę 1,05% pomimo lepszych niż się spodziewano wyników box office z weekendowe premiery Gwiezdnych Wojen: Przebudzenie Mocy. Disney znalazł się przez to poniżej średniej ruchomej z 50 dni oraz poniżej popularnej średniej ruchomej 200 dni.
Nie najlepiej ten tydzień zaczęły również kontrakty terminowe ropy. Chociaż nie zanotowały dużych spadków, straciły we wtorek kolejne 0,78%. ETF wektorów giełdowych ropy (NYSE: OIH) na zamknięciu był stabilny, ale udało mu się uniknąć nowych spadek. Zamknął się na poziomie $25,72 (+$0,06).
Jeśli chodzi o branżę telekomunikacji Juniper Networks (NASDAQ: JNPR) stracił 4,99% z powodu dużej sprzedaży, gdy rząd USA ogłosił, że przygląda się sprawie ostatniego włamania się do bazy danych. Techniczni traderzy zauważą, że spadek JNPR został idealnie zatrzymany przez średnią ruchomą 200 dni.