Przedsiębiorstwa sektora opieki zdrowotnej - biotechnologiczne, farmaceutyczne, ubezpieczeniowe i zajmujące się telemedycyną - znalazły się w centrum uwagi inwestorów ze względu na trwający kryzys zdrowia publicznego. Wiele z nich próbuje to w jakiś sposób wykorzystać. Moderna Inc. (NASDAQ: MRNA) i Invio Pharmaceuticals Inc. (NASDAQ: INO) stały się wiodącymi firmami szukającymi skutecznej szczepionki przeciw koronawirusowi. To samo wyzwanie podjęło m.in. Johnson & Johnson (NYSE: JNJ). Lek remdesivir spółki Gilead Sciences (NASDAQ: GILD) wykazuje pozytywne działanie w leczeniu pacjentów chorych na COVID-19. UnitedHealth Group (NYSE: UNH), największy amerykański ubezpieczyciel, oraz Teladoc (NYSE: TDOC), popularna spółka świadcząca usługi w zakresie telemedycyny, zyskały zainteresowanie inwestorów z powodu okazania lepszych od oczekiwań wyników finansowych mimo niesprzyjających warunków rynkowych. Zdaje się, że nie było lepszej okazji do lokowania inwestycji w sektorze opieki zdrowotnej.
Tak jak w przypadku każdego innego dużego sektora gospodarczego, inwestorzy mogą rozpatrywać inwestycje w ETF-y na sektor opieki zdrowotnej pod kilkoma różnymi kątami. Warto rozważyć następujące fundusze:
Health Care Select SPDR Fund (NYSE: XLV). Ten popularny ETF oferuje ekspozycję na prawie cały sektor opieki zdrowotnej, w tym na producentów sprzętu medycznego i leków, ubezpieczycieli, podmioty świadczące usługi medyczne i firmy biotechnologiczne. Koncerny farmaceutyczne stanowią blisko 33% funduszu. XLV jest względnie tani i bezpieczny w porównaniu do innych tego typu ETF-ów.
Vanguard Health Care ETF (NYSE: VHT). Oferuje najszerszą ekspozycję na cały sektor opieki zdrowotnej. On także ma dość niską cenę i choć wolumen obrotu jest wyższy w przypadku XLV, VHT może poszczycić się porządną płynnością. Jest to dobry wybór dla inwestorów stosujących strategię długoterminową.
iShares U.S. Healthcare ETF (NYSE: IYH). W skład tego funduszu wchodzą największe koncerny farmaceutyczne, medyczne i biotechnologiczne notowane na Wall Street. Cieszy się dość dużą popularnością inwestorów i radzi sobie całkiem dobrze, jednak ustępuje XLV pod względem kosztów utrzymania.
iShares U.S. Healthcare Providers ETF (NYSE: IHF). IHF jest wybierany przez inwestorów potrzebujących bardziej ukierunkowanego podejścia do sektora opieki zdrowotnej. Oferuje ekspozycję na 48 dostawców usług medycznych i ubezpieczycieli wchodzących w skład Dow Jones (NYSE: DIA). Wadą są wysokie koszty.
Invesco S&P 500 Equal Weight Health Care ETF (NYSE: RYH). Ten fundusz oferuje zrównoważoną ekspozycję na spółki z indeksu S&P 500 (NYSE: SPY). RHY osiąga dobre wyniki, ale jest drogi.
Invesco DWA Healthcare Momentum ETF (NASDAQ: PTH). PTH zapewnia alternatywne podejście do sektora opieki zdrowotnej. Skupia się na przedsiębiorstwach biotechnologicznych, farmaceutycznych i ubezpieczeniowych. W jego skład wchodzi 47 podmiotów. Inwestycja w PTH jest porównywalnie bardziej ryzykowna niż w przypadku innych tego typu ETF-ów. Ze względu na to ryzyko i wysokie koszty nie jest polecany dla inwestorów stosujących strategię długoterminową.