Środa na Wall Street rozpoczęła się od spadków w związku z niestabilnością na chińskim rynku giełdowym. Kontrakty terminowe na indeksy były na minusie: S&P 500 spadł o 0,61%, Dow Jones obniżył się o 0,62%, Nasdaq o 0,6%. Shanghai Composite stracił 5,9% i znalazł się 31% poniżej swojej najwyższej wartości z połowy czerwca. Indeks Shetzen spadł o 2,5%. Zawieszono handel akcjami 40% spółek notowanej na chińskiej giełdzie po tym, ja obniżenie stóp procentowych nie poprawiło sytuacji na rynku.
Chiny starają się przeciwdziałać gwałtownemu spadkowi cen na giełdzie. Korekta kursów akcji doprowadziła do ich spadku o 28%, podczas gdy przez ostatnie 7 miesięcy obserwowano nastąpił wzrost na poziomie 105%. Hongkoński indeks Hang Seng spadł o 5,84%, japoński Nikkei natomiast o 3,14%.
Wraz z raportem finansowym Alcoa (NYSE: AA), które zostanie przedstawiony dzisiaj po zamknięciu, rozpocznie się sezon ogłaszania wyników za drugi kwartał. Analitycy spodziewają się zysku na akcję w wysokości 23 centów przy sprzedaży na poziomie 5,79 mld USD. Kurs spółki poprawił się przed otwarciem o 0,86%.
Microsoft (NASDAQ: MSFT) spadł o 0,5% po tym, jak the New York Times ujawnił, że spółka poinformuje dzisiaj o nowej rundzie zwolnień pracowników. Barclays (NYSE: BCS) zyskał 0,5% po zwolnieniu jego dotychczasowego dyrektora generalnego, Antony'ego Jenkinsa. Rekomendacja dla akcji Tesla (NASDAQ: TSLA) została obniżona na "neutralnie" z "przeważaj". Spółka spadła przed otwarciem o 1,8%.