We wtorek na Wall Street zapanowały mieszane nastroje. S&P 500 i Nasdaq zaliczyły spadek notowań, natomiast Dow Jones zamknął sesję, osiągając rekordowe wartości. Uczestnicy rynku zaczęli przygotowywać się do analizy kolejnych raportów dotyczących gospodarki Stanów Zjednoczonych. Wszystkie trzy indeksy giełdowe zaliczyły śródsesyjne rekordy.
Rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych urosła o 9 punktów bazowych do 1,3% pierwszy raz od lutego 2020 roku. Dochodowość 30-letnich obligacji również poszła w górę do najwyższego poziomu od roku. Inwestorzy uznali to za znak zagrażający tym sektorom gospodarki, które rozwijają się dzięki niskim stopom.
S&P 500 Index (NYSE: SPY) spadł o 0,06% (o 2,32 pkt. do 3932,51 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) powiększył się o 0,2% (o 63,62 pkt. do 31522,02 pkt.), a Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) zmniejszył się o 0,34% (o 47,97 pkt. do 14047,5 pkt.).
Spółki branży energetycznej, takie jak Chevron (NYSE: CVX), ConocoPhillips (NYSE: COP) i ExxonMobil (NYSE: XOM), zanotowały zwyżkę ceny akcji w reakcji na drożejące paliwo, będące konsekwencją znacznego pogorszenia się pogody w USA.
Większość sektorów S&P 500 znalazła się pod kreską. Zyskały jedynie: sektor energetyczny (NYSE: XLE), sektor finansowy (NYSE: XLF) oraz sektor usług komunikacyjnych (NYSE: XLC). Najsłabiej wypadły: sektor usług użyteczności publicznej (NYSE: XLU), sektor nieruchomości (NYSE: XLRE) oraz sektor opieki zdrowotnej (NYSE: XLV).
Kurs dolara amerykańskiego umocnił się we wtorek wraz ze wzrostem rentowności obligacji do poziomów sprzed pandemii koronawirusa. Indeks DXY, mierzący wartość dolara w stosunku do innych światowych walut, urósł o 0,21%. Cena Bitcoina poszła w górę powyżej 50 tys. dolarów, osiągając rekordową wartość na poziomie 50602 dolarów. Ostatecznie na zamknięciu spadła do 48675 dolarów. Złoto (NYSE: GLD) potaniało z powodu umocnienia się dolara. Cena SPOT zmniejszyła się o 1,2% do 1796,5 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na żółty metal - o 1,3% do 1799 dolarów za uncję. Ropa naftowa zdrożała, kiedy z powodu śnieżycy zamknięto rafinerie w Teksasie. Kurs baryłki Brent Crude (NYSE: BNO) zwiększył się o 0,41% do 63,56 dolara, a kurs baryłki West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 1,6% do 60,16 dolara.
W środę uczestnicy rynku przeanalizują dane gospodarcze za styczeń, w tym raport z rynku handlu detalicznego i protokół z posiedzenia FOMC. Swoje raporty finansowe przedstawią firmy, takie jak Shopify (NYSE: SHOP) i Analog Devices (NASDAQ: ADI).