Wall Street rozpoczęło nowy tydzień z przytupem. Wszystkie trzy główne indeksy giełdowe w USA zaliczyły gwałtowne wzrosty za sprawą optymistycznych danych wskazujących na szybką naprawę gospodarczą. Technologiczny Nasdaq poradził sobie najlepiej, kończąc sesję na rekordowych wartościach.
Publikowany co miesiąc przez ISM wskaźnik aktywności finansowej sektora pozaprodukcyjnego USA wkroczył w poniedziałek na terytorium ekspansji. Wzrósł z majowego poziomu 45,4 pkt do 57,1 pkt w czerwcu.
Publikowany przez IHS Markit wskaźnik PMI dla amerykańskiego sektora usług został skorygowany w górę do 47,9 pkt. Mimo iż jest to wynik poniżej neutralnego poziomu 50 pkt, który wciąż wskazuje na osłabienie, wyższej wartości nie odnotowano od lutego.
Główny ekonomista HIS Markit Chris Williamsom napisał w raporcie:
"Indeks sygnalizuje silne początkowe odbicie od dołka ze szczytowego okresu pandemii w kwietniu. Produkcja, popyt, eksport i zatrudnienie poszły gwałtownie w górę. Spółki z sektora usług finansowych i sektora technologicznego nie zgłaszają poprawy w zakresie popytu, jako że wiele z nich skupia się na kontakcie z klientem."
Podczas gdy w ostatnich tygodniach dane z amerykańskich rynków okazują się lepsze od oczekiwań, rosnąca liczba zachorowań na koronawirusa wciąż wpływa na nastroje inwestorów. W poniedziałek ekonomiści Goldman Sachs (NYSE: GS) obniżyli prognozy dotyczące PKB Stanów Zjednoczonych na 2020 rok.
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w górę o 1,59% (o 49,7 pkt do 3179,71 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 1,78% (o 459,67 pkt do 26287,03 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 2,21% (o 226,02 pkt do 10433,65 pkt).
Akcje Amazona (NASDAQ: AMZN) po raz pierwszy w historii zdrożały do ponad 3000 dolarów. Wzrost notowań zaliczyły także inne duże przedsiębiorstwa technologiczne, takie jak Tesla (NASDAQ: TSLA), Netflix (NASDAQ: NFLX), Microsoft (NASDAQ: MFST), Alphabet (NASDAQ: GOOGL) i Zoom (NASDAQ: ZM). Uber (NYSE: UBER) zapowiedział przejęcie Postmates za 2,65 mld dolarów (płatność w formie akcji).
Prawie wszystkie sektory amerykańskiej gospodarki poszły w górę. Stracił jedynie sektor usług użyteczności publicznej (-1,28%). Sektor dóbr luksusowych zyskał 3,22%, sektor usług komunikacyjnych - 2,15%, sektor finansowy - 1,95%, sektor IT - 1,8%, sektor przemysłowy - 1,48%, sektor surowcowy - 1,44%, sektor opieki zdrowotnej - 1,01%, sektor produktów powszechnego użytku - 0,53%, sektor energetyczny - 0,32% i sektor nieruchomości - 0,19%.
Cena baryłki ropy West Texas Intermediate (NYSE: USO) spadła do 41 dolarów, a baryłka Brent Crude (NYSE: BNO) - wzrosła do 43 dolarów. Złoto (NYSE: GLD) zyskało na wartości 0,5%, a uncja kruszcu kosztuje teraz 1794 dolary. Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) uległ presji w dół: indeks DXY zmalał o 0,4%.
We wtorek inwestorzy skupią się na danych o zatrudnieniu za maj i kolejnych wiadomościach na temat koronawirusa.