W piątek wykresy giełdowe na Wall Street pokryły się czerwienią. Inwestorzy zareagowali na nowe raporty finansowe za pierwszy kwartał oraz dane ekonomiczne ze Stanów Zjednoczonych. Mimo piątkowego osłabienia S&P 500 zaliczył na plusie już trzeci z rzędu tydzień kwietnia. W tym tygodniu zyskał ponad 5% za sprawą traderów nastawionych optymistycznie wobec szybkiej naprawy gospodarczej. Dow urósł około 2,7%, a Nasdaq - 5,4%.
Biuro Analiz Ekonomicznych USA (BEA) zaraportowało w piątek, że dochody osobiste Amerykanów zwiększyły się w marcu o 21,1%. Jest to największa w historii zwyżka tego wskaźnika. Wydatki osobiste za kwiecień także poszły w górę o większą niż oczekiwano wartość - o 4,3%. Oszczędności osobiste urosły do 27,6%.
Publikowany przez Uniwersytet Michigan indeks nastrojów konsumenckich umocnił się z 84,9 pkt. w marciu do 88,3 pkt. w kwietniu.
"Kwietniowa ankieta wskazuje na dalsze wzmocnienie się pewności konsumentów, że korzystna dynamika na rynku pracy się utrzyma" - powiedział Richard Curtin, główny ekonomista w Survey of Consumers. - "Zaufanie odbudowało się dzięki rządowym pakietom stymulacyjnym, zarówno tym niedawno przyjętym, jak i tym dopiero zaproponowanym, a także pozytywnemu wpływowi szczepień coraz większej części populacji. Największą i najważniejszą zmianą w kwietniu była rekordowa liczba konsumentów spodziewających się spadku bezrobocia do końca roku. Nawet jeśli rozkwit gospodarki miał związek z wyższą inflacją, optymizm konsumentów nie osłabnie, ponieważ już teraz oczekują oni tymczasowego wzrostu. W ogólnym ujęciu dane wskazują na wyjątkowo silne prognozy dotyczące wydatków konsumpcyjnych aż do połowy 2022 roku. Rozmiar i utrwalenie zwyżki wydatków zależą od wzrostu zatrudnienia oraz wynagrodzeń, które skutecznie zachęcą ludzi do pracy."
W piątek S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,72% (o 30,3 pkt. do 4181,17 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,54% (o 185,51 pkt. do 33874,85 pkt.), a Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 1,85% (o 119,86 pkt. do 13962,68 pkt.).
Akcje Amazona (NASDAQ: AMZN) zdrożały po tym, jak gigant zaraportował rekordowy zysk za pierwszy kwartał. Twitter (NYSE: TWTR) stracił ponad 15% ze względu na publikację gorszych od oczekiwań wyników finansowych. Rozczarowały wzrost liczby użytkowników oraz prognoza dotycząca przychodów.
Większość sektorów S&P 500 zamknęły sesję na minusie. Najwięcej straciły: sektor energetyczny (NYSE: XLE), sektor IT (NYSE: XLK) i sektor surowcowy (NYSE: XLB). Zyskały jedynie: sektor usług użyteczności publicznej (NYSE: XLU), sektor nieruchomości (NYSE: XLRE), sektor dóbr luksusowych (NYSE: XLY) i sektor produktów powszechnego użytku (NYSE: XLP).
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) umocnił się w piątek dzięki dobrym danym ekonomicznych. Indeks DXY, mierzący wartość dolara w stosunku do sześciu innych światowych walut, urósł w popołudniowym handlu o 0,7% do 91,263 pkt. baz. Złoto (NYSE: GLD) potaniało pod wpływem drożejącego dolara. Cena SPOT spadła o 0,1% do 1770,41 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec pozostała na poziomie 1767 dolara za uncję. Ropa naftowa straciła na wartości z powodu pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej w Indiach i Brazylii. Kurs baryłki Brent Crude (NYSE: BNO) zmniejszył się o 1,91% do 67,25 dolara, a kurs baryłki West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 2,2% do 63,58 dolara.
W przyszłym tygodniu uczestnicy rynku zapoznają się z kwietniowym raportem o zatrudnieniu w USA, a także kolejną seria sprawozdań finansowych spółek, takich jak General Motors (NYSE: GM), Pfizer (NYSE: PFE), Moderna (NASDAQ: MRNA), DraftKings (NASDAQ: DKNG) i Beyond Meat (NASDAQ: BYND).