Wall Street zaliczyła w czwartek czwartą z rzędu sesję spadkową. Giełda zareagowała na kolejną podwyżkę stóp procentowych Rezerwy Federalnej USA o 75 punktów bazowych. Poza tym amerykański bank centralny zasygnalizował, że w najbliższym czasie nie zamierza spowolnić tempa dokonywania podwyżek. Dow Jones Industrial Average zmniejszył się o 150 punktów, a S&P 500 i Nasdaq Composite straciły odpowiednio 1 i 1.7%.
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 1,06% (o 39,8 pkt do 3719,89 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,46% (o 146,51 pkt do 32001,25 pkt), a Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 1,73% (o 181,86 pkt do 10342,94 pkt).
Inwestorzy spodziewali się wprawdzie, że Rezerwa Federalna zdecyduje się na kolejną podwyżkę stóp procentowych o 75 punktów bazowych, jednak nie podejrzewali, że Jerome Powell, szef tej instytucji, stwierdzi, iż rozmowy w sprawie zatrzymania podwyżek są na tym etapie "przedwczesne".
"Początkowo rynki postrzegały listopadowe posiedzenie Komitetu ds. Operacji na Otwartym Rynku (FOMC) jako gołębie, ale jastrzębia konferencja prasowa spowodowała niemal pełne odwrócenie tych ruchów. Przyczyna leży w komentarzach, według których docelowy poziom podwyżek ma być wyższy niż wcześniej oczekiwano" - napisał w nocie ekonomista Bank of America (NYSE: BAC), Michael Gapen.
Decyzją FOMC docelowy poziom stóp procentowych został zwiększony z 3,75 do 4%.
Inwestorzy zwrócą teraz uwagę na wyczekiwany raport o zatrudnieniu za październik, który ma ukazać się w piątek. Będą wypatrywać oznak potwierdzających spowolnienie rynku pracy, szczególnie ze względu na środową wypowiedź Powella, zgodnie z którą rynek pracy w dalszym ciągu pozostaje zaburzony, a zapotrzebowanie znacząco przekracza liczbę dostępnych pracowników. Jak donosi Bloomberg, uczestnicy rynku spodziewają się, że raport Departamentu Pracy Stanów Zjednoczonych wykaże wzrost liczby miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym o 190 tys. stanowisk.
Akcje Pelotona (NASDAQ: PTON) zdrożały w czwartek mimo okazania przez firmę większej niż oczekiwano straty i słabszej prognozy na okres świąteczny.
Qualcomm (NASDAQ: QCOM) stracił 8% po tym, jak opublikował rozczarowującą prognozę, podzielając obawy innych producentów procesorów dotyczące przeszkód natury makroekonomicznej i lockdownów związanych z pandemią koronawirusa w Chinach.
Elon Musk rzekomo zamierza zwolnić około połowę pracowników Twittera (NYSE: TWTR) w następstwie kosztującego 44 mld dolarów przejęcia serwisu, donosi Bloomberg.
Inne spółki, na przykład Lyft (NASDAQ: LYFT) i Stripe, również zapowiedziały cięcie zatrudnienia. Lyft poinformował o planach zwolnienia 13% wszystkich pracowników we wszystkich zespołach, tłumacząc swoją decyzję potencjalną recesją i rosnącymi kosztami działalności w obszarze współdzielonych przejazdów. Dyrektor generalny Stripe Patrick Collison zakomunikował w czwartek, że firma zamierza zmniejszyć liczbę pracowników o 14% z powodu rosnącej inflacji oraz podwyżek stóp procentowych, które wywierają presję na branżę fintech.