To już oficjalne. Amerykańskie rynki zakończyły właśnie najgorszy tydzień od czasów kryzysu finansowego w 2008 roku. Dow Jones stracił w piątek kolejne 357 punktów, a w tym tygodniu łącznie ponad 3500 punktów. Spadki osiągnęły skalę korekty i wynosiły odpowiednio 14% w przypadku Dow Jonesa i 12% w przypadku S&P 500.
Capital Economics napisało:
"Dużym ryzykiem dla aktywności gospodarczej jest unikanie przez ludzi miejsc publicznych takich jak restauracje czy kina, sektory te mają teraz większy udział w światowej aktywności niż kilka dekad demu. Strukturalne zmiany w światowej gospodarce uwrażliwiają ją na epidemie w jeszcze większym stopniu niż w przeszłości, co wyraźnie wskazuje na to, że konsekwencje poważnej epidemii dla gospodarki mogą być tak opłakane jak w przypadku globalnego kryzysu finansowego."
Co ciekawe, wszystkie trzy główne indeksy giełdowe w USA rozpoczęły piątkową sesję od wzrostów. Dow odrobił część strat z poprzedniego dnia, dzięki czemu późniejszy spadek o ponad 1000 punktów nie był aż tak dotkliwy. Nasdaq zaliczył nawet dzień nad kreską. W tym miejscu warto przypomnieć, że większość korekt na rynkach kończyła się trendem wzrostowym po upływie średnio czterech miesięcy.
W piątek S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,83% (o 24,62 pkt do 2954,14 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 1,39% (o 357,28 pkt do 25 409,36 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 0,01% (o 0,89 pkt do 8567,37 pkt).
Akcje siedmiu spółek wchodzących w skład Dowa zdrożały w piątek, jednak ich kurs wciąż znajduje się niżej niż na początku tygodnia. Chodzi o Exxon Mobil (NYSE: XOM), Microsoft (NASDAQ: MSFT), Dow Chemical (NYSE: DOW), Nike (NYSE: NKE), Visa (NYSE: V), Caterpillar (NYSE: CAT) oraz UnitedHealth (NYSE: UNH). Firmy wycieczkowe przerwały serię spadków: cena akcji Norwegian Cruise Lines (NYSE: NCLH), Royal Caribbean (NYSE: RCL) i Carnival (NYSE: CCL) poszła w górę, ale i tak wciąż jest niższa niż na początku tygodnia. Big Lots (NYSE: BIG) straciło prawie 30% po publikacji gorszych od oczekiwań wyników kwartalnych. Beyond Meat (NASDA: BYND) zaliczyło 15-procentową zniżkę notowań po tym, jak przedstawiło niespodziewanie słabe wyniki finansowe.
W piątek większość sektorów radziła sobie niezbyt dobrze. Zyskały jedynie: sektor energetyczny - 1,25%, sektor IT - 0,79% oraz sektor usług komunikacyjnych - 0,22%. Straciły natomiast: sektor usług użyteczności publicznej - 3,32%, sektor finansowy - 2,57%, sektor nieruchomości - 2,53%, sektor produktów powszechnego użytku - 2,08%, sektor opieki zdrowotnej - 1,41%, sektor surowcowy - 1,2%, sektor przemysłowy - 1,18% i sektor dóbr luksusowych - 0,77%.
Cena za baryłkę ropy West Texas Intermediate (NYSE: USO) spadła prawie 2,3%, a ropy Brent Crude (NYSE: BNO) - prawie 1,7%. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości 3,61%. Uncja kruszcu kosztuje obecnie 1600 dolarów. Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) ponownie się osłabił: indeks DXY poszedł w dół o 0,27%.