Wall Street zaliczyło kolejny dzień wzrostów, ponieważ inwestorzy odzyskali nadzieję na poprawę sytuacji po wprowadzeniu przez rząd USA pakietu ratunkowego dla amerykańskiej gospodarki. Z drugiej strony w zeszłym tygodniu liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych wyniosła rekordowe 3,28 mln. To więcej niż podczas kryzysu finansowego w 2008 roku.
W czwartek S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w górę o 6,24% (o 154,51 pkt do 2630,07 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 6,38% (o 1351,62 pkt do 22 552,17 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) -o 5,6% (o 413,24 pkt do 7797,54 pkt).
Dyrektor generalny Slack (NYSE: WORK) Steward Butterfield napisał w czwartek za pośrednictwem Twittera (NYSE: TWTR), że firma zaliczyła "wzrost zapotrzebowania" w dobie pandemii koronawirusa. Notowania Boeinga (NYSE: BA) poszły w górę. W tym tygodniu koncern zyskał już 91%. Akcje UnitedHealth (NYSE: UNH) zdrożały w czwartek, kiedy ubezpieczyciel ogłosił rozpoczęcie prac nad zestawem testowym na obecność wirusa, który może być używany w domu. Cena akcji Henry Schein (NASDAQ: HSIC) wzrosła po tym, jak spółka poinformowała, że dostępny jest już nowy test na obecność przeciwciał COVID-19.
Po raz pierwszy w tym tygodniu wszystkie sektory amerykańskiej gospodarki zanotowały zwyżki. Sektor usług użyteczności publicznej zyskał 8,39%, sektor nieruchomości - 7,81%, sektor opieki zdrowotnej - 6,89%, sektor finansowy - 6,43%, sektor przemysłowy - 6,41%, sektor IT - 6,35%, sektor energetyczny - 6,05%, sektor usług komunikacyjnych - 6,05%, sektor produktów powszechnego użytku - 5,67%, sektor surowcowy - 4,94%, a sektor dóbr luksusowych - 4,3%.
Ceny ropy naftowej poszły w dół do zakresu 23-27 dolarów wraz ze spadkiem zapotrzebowania. Baryłka ropy West Texas Intermediate (NYSE: USO) potaniała 4,65%, a baryłka ropy Brent Crude (NYSE: BNO) - 1,85%. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości 1,52% do 1636 dolarów za uncję. Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) uległ osłabieniu: indeks DXY spadł o 1,45%.