We wtorek mieszane nastroje na rynkach nie powstrzymały S&P 500 i Nasdaq przed pobiciem kolejnych rekordów. Dow Jones nie poradził sobie tak dobrze i zaliczył spadek z powodu niezbyt optymistycznych danych dotyczących zaufania konsumentów.
Po zamknięciu giełdy w poniedziałek Dow poinformował, że z indeksu znikną spółki Exxon Mobil (NYSE: XOM), Pfizer (NYSE: PFE) i Raytheon Technologies (NYSE: RTX), a ich miejsce zajmą Salesforce (NYSE: CRM), Amgen (NASDAQ: AMGN) i Honeywell International (NYSE: HON). Akcje XOM, PFE i RTX potaniały odpowiednio o 3%, 1% i 1,5%.
W międzyczasie publikowany przez Conference Board wskaźnik nastrojów konsumenckich spadł z 91,7 pkt. w lipcu do 84,8 pkt. w sierpniu. To jeszcze niższy poziom niż w kwietniu. Odestek konsumentów, którzy wierzą w poprawę warunków dla przedsiębiorstw w ciągu następnych sześciu miesięcy, poszedł w dół z 3,16% w lipcu do 29,9% w sierpniu.
"Optymizm konsumentów wobec krótkoterminowych prognoz i ich przyszłości finansowej w dalszym ciągu się obniża" - powiedziała w oświadczeniu Lynn Franco, starsza dyrektorka ds. wskaźników ekonomicznych Conference Board.
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w górę o 0,36% (o 12,39 pkt. do 3443,67 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) spadł o 0,21% (o 59,78 pkt. do 28248,68 pkt.), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) urósł o 0,76% (o 86,75 pkt. do 11466,47 pkt.).
Cena akcji Apple (NASDAQ: AAPL) przerwała swój 5-dniowy trend wzrostowy po tym, jak sąd w Kalifornii orzekł, że Epic Games wciąż będzie mogło wykorzystywać narzędzia do tworzenia oprogramowania giganta, nawet jeśli gra "Fortnite" nie będzie dostępna w App Store. Spór między przedsiębiorstwami zaczął się, kiedy Epic Games oskarżyło Apple o naruszanie prawa antymonopolowego. American Airlines (NASDAQ: AAL) wydało pesymistyczną prognozę dla sektora turystycznego i wypoczynkowego, zapowiadając zwolnienie 19 000 pracowników w październiku po wygaśnięciu programu pomocowego rząd USA.
Mieszane dane gospodarcze podzieliły rynki. Zyskały: sektor usług komunikacyjnych - 0,97%, sektor opieki zdrowotnej - 0,7%, sektor dóbr luksusowych - 0,53%, sektor IT - 0,52%, sektor nieruchomości - 0,31% i sektor finansowy - 0,27%. Straciły: sektor energetyczny - 1,42%, sektor usług użyteczności publicznej - 0,92%, sektor surowcowy - 0,32%, sektor produktów powszechnego użytku - 0,13% i sektor przemysłowy - 0,09%.
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) spadł we wtorek w oczekiwaniu na przemowę szefa Rezerwy Federalnej USA na temat polityki banku centralnego. Indeks DXY zmalał o 0,29%. Złoto (NYSE: GLD) również straciło na wartości. Cena SPOT poszła w dół o 0,6% do 1920,91 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych fututres na kruszec - o 0,8% do 1923,1 dolara za uncję. Ropa naftowa zdrożała mimo zagrożenia huraganowego u wybrzeży Zatoki Meksykańskiej. Cena baryłki Brent Crude (NYSE: BNO) wzrosła o 1,8% do 45,96 dolara, a cena baryłki West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 1,7% do 43,35 dolara.
W środę inwestorzy skupią się na najnowszych danych gospodarczych, takich jak raport dotyczący wniosków o kredyt hipoteczny czy raport dotyczący dóbr trwałych.