Amerykańskie rynki zaliczyły w poniedziałek najgłębsze od dwóch lat spadki. Sytuacja w innych częściach świata była bardzo podobna. Przyczyną zniżek były obawy związane z koronawirusem. Panika zaczęła ogarniać uczestników rynku, kiedy pojawiły się informacje o nowych zachorowaniach na wirusa poza Chinami, na przykład we Włoszech, w Korei Południowej i Iranie.
Dow Jones stracił wszystkie zyski zgromadzone w 2020 roku. Tak samo dotkliwie ucierpiał S&P 500. Internetowi brokerzy tacy jak Fidelity i Charles Schwab (NYSE: SCHW) poinformowali o technicznych problemach wynikających z gwałtownego spadku indeksu Dow. Ostatnia zmienność rynkowa wstrzymała wzrosty cen akcji spółek turystycznych, technologicznych i producentów procesorów.
W poniedziałek S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 3,35% (o 111,86 pkt do 3225,89 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 3,56% (o 1031,4 pkt do 27 961,01 pkt), Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 3,71% (o 355,31 pkt do 9221,28 pkt).
Akcje Apple (NASDAQ: AAPL) oraz Nike (NYSE: NKE) potaniały ponad 4%, ponieważ koronawirus wpływa negatywnie na przychody tych spółek. Nvidia (NASDAQ: NVDA) i Advanced Micro Devices (NASDAQ: AMD) zaliczyły ponad 5-procentowy spadek notowań, jako że inwestorzy obawiają się o wzrost światowej gospodarki. Sektor półprzewodników (NASDAQ: SMH) ma dużo do stracenia ze względu na problemy w zakresie dostaw, a także spowolnienie produkcji iPhone'ów w Chinach. Las Vegas Sands (NYSE: LVS), Wynn Resorts (NASDAQ: WYNN) i MGM Resorts (NYSE: MGM) traciły, pogłębiając i tak już znaczące spadki notowań. Do niewielkiej grupy przedsiębiorstw, które zyskały w poniedziałek na fali koronawirusowej paniki, należy Zoom Video Communications (NASDAQ: ZM). Notowania firmy wzrosły o ponad 6% do nowego rekordowego poziomu.
Wszystkie amerykańskie sektory zaliczyły spadki. Sektor energetyczny stracił 4,74%, sektor IT - 4,19%, sektor dóbr luksusowych - 3,53%, sektor usług komunikacyjnych - 3,32%, sektor finansowy - 3,27%, sektor opieki zdrowotnej - 3,26%, sektor przemysłowy - 2,98%, sektor surowcowy - 2,86%, sektor produktów powszechnego użytku - 2,48%, sektor nieruchomości - 1,34%, a sektor usług użyteczności publicznej - 1,16%.
Cena za baryłkę ropy West Texas Intermediate (NYSE: USO) spadła o 4,19%, a ropy typu Brent Crude (NYSE: BNO) - o prawie 4%. Złoto (NYSE: GLD) zdrożało 1,06%, ponieważ chaotyczny trading skłonił inwestorów do ograniczenia ryzyka. Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) nie uniknął zniżek. Indeks DXY poszedł w dół o 0,15%.