W piątek amerykańskie rynki zwyżkowały, choć ostatecznie zapanowały na nich mieszane nastroje. Inwestorzy reagowali na przedłużające się negocjacje w sprawie pakietu stymulacyjnego i ostatnią debatę prezydencką między Donaldem Tumpem a Joe Bidenem. Indeksy giełdowe zakończył tydzień na minusie z powodu raportów finansowych spółek. S&P 500 stracił 0,5%, a Dow i Nasdaq zmniejszyły się o około 1%.
Mimo braku rządowej pomocy wciąż można zaobserwować oznaki naprawy gospodarczej. Wstępna wartość wskaźnika PMI dla amerykańskiego sektora usług osiągnęła w październiku 56 pkt., a więc najwyższy poziom od lutego 2019 roku. Co więcej, wskaźnik PMI dla sektora produkcji także urósł do najwyższego poziomu od 2019 roku - do 53,2 pkt.
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w górę o 0,35% (o 11,92 pkt. do 3465,41 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) spadł o 0,1% (o 28,03 pkt. do 28335,63 pkt.), a Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) powiększył się o 0,37% (o 42,28 pkt. do 11548,28 pkt.).
Wchodząca w skład indeksu Dow firma Intel (NASDAQ: INTC) zaliczył ponad 10-procentowy spadek po okazaniu niższego od oczekiwań przychodu. Akcje Gilead Sciences (NASDAQ: GILD) zdrożały na początku sesji po tym, jak wyprodukowany przez koncern remdesivir został pierwszym lekiem zatwierdzonym przez Agencję Żywności i Leków USA (FDA), który może być podawany pacjentom chorym na koronawirusa w ramach standardowego leczenia szpitalnego.
Większość sektorów amerykańskiej gospodarki znalazła się na plusie. Najlepiej wypadł sektor usług komunikacyjnych (NYSE: XLC), zyskując ponad 1%. Najgorzej natomiast poradził sobie sektor energetyczny (NYSE: XLE), ponieważ wiadomości o COVID-19 z całego świata zagrażają przyszłemu popytowi na ropę naftową.
W piątek kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) spadł nieznacznie o 0,1% względem innych światowych walut, a w skali tygodnia - o 0,9%. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości. Cena SPOT zmalała o 0,4% do 1896,84 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures - o 0,3% do 1898,4 dolara za uncję. Ropa naftowa potaniała ze względu na obawy dotyczące popytu, które z kolei mają swoje źródło w rosnących wskaźnikach zarażeń koronawirusem w Stanach Zjednoczonych i Europie. Kurs baryłki ropy Brent Crude (NYSE: BNO) spadł o 1,63% do 41,77 dolara, a kurs baryłki West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 1,94% do 39,85 dolara.
W następnym tygodniu ukaże się seria raportów finansowych spółek wchodzących w skład indeksu S&P 500, w tym Apple'a (NASDAQ: AAPL) i Microsoftu (NASDAQ: MSFT). Niepewność wokół wyborów prezydenckich i pakietu stymulacyjnego zwiększają zmienność rynkową. W poniedziałek sprawozdania finansowe przedstawią między innymi Twilio (NYSE: TWLO) i NXP Semiconductors (NASDAQ: NXPI).