Na początku piątkowej sesji Wall Street zaliczyło głębokie spadki. Powodem wyprzedaży była wiadomość, że u amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa i Pierwszej Damy Melanii Trump zdiagnozowano koronawirusa. W późniejszych godzinach tradingu rynkom udało się odrobić część strat dzięki temu, że Izba Reprezentantów USA zagłosowała za przyjęciem nowego, wartego 2,2 bln dolarów programu stymulującego krajową gospodarkę.
Departament Pracy USA opublikował miesięczny raport o zatrudnieniu, z którego wynikało, że we wrześniu przybyło 661 000 nowych miejsc pracy, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 859 000 stanowisk. Stopa bezrobocia spadła jednak do 7,9%. Dane te zdają się potwierdzać obawy, że proces naprawy gospodarczej zaczyna hamować, co oznacza, że konieczny jest nowy pakiet stymulacyjny.
Ostateczny odczyt sporządzanego przez Uniwersytet Michigan wskaźnika zaufania konsumentów za wrzesień wyniósł 80,4 pkt. To o 1,5 pkt. więcej od wstępnego wyniku równego 78,9 pkt. Wartość wskaźnika za sierpień wynosiła 74,1 pkt.
"Najnowsze wzrosty są zachęcające, mimo iż w większości mają swoje źródło w bardziej zamożnych gospodarstwach domowych. Dane wskazują, że mniej zamożne rodziny tracą dochód i pracę" - powiedział Richard Curtin, główny ekonomista Surveys of Consumers. - "Bez wznowienia federalnego pakietu stymulacyjnego i dodatków do zasiłków dla bezrobotnych różnica w dochodach będzie się powiększać."
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,98% (o 33,07 pkt. do 3347,73 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,48% (o 133,49 pkt. do 27683,41 pkt.), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 2,22% (o 251,49 pkt. do 11075,02 pkt.).
Na szeroki rynek wpłynęła wyprzedaż spółek technologicznych o megakapitalizacji, takich jak Amazon (NASDAQ: AMZN), Apple (NASDAQ: AAPL), Facebook (NASDAQ: FB), Google (NASDAQ: GOOGL), Microsoft (NASDAQ: MSFT) i Netflix (NASDAQ: NFLX). Linie lotnicze - American (NASDAQ: AAL), Delta (NYSE: DAL), JetBlue (NASDAQ: JBLU), Southwest (NYSE: LUV) i United Airlines (NASDAQ: UAL) - zyskały, kiedy spikerka Izby Reprezentantów Nancy Pelosi zapowiedziała, że branża lotnicza już wkrótce może spodziewać się pomocy finansowej. Zdrożał także Airline ETF (NYSE: JETS), który odzwierciedla notowania sektora lotniczego.
Wyniki sektorów amerykańskiej gospodarki były w piątek mieszane. Zyskały: sektor nieruchomości - 1,58%, sektor usług użyteczności publicznej - 1,13%, sektor przemysłowy - 1,09%, sektor energetyczny - 0,99%, sektor surowcowy - 0,81% i sektor finansowy - 0,7%. Straciły: sektor IT - 2,55%, sektor usług komunikacyjnych - 1,99%, sektor dóbr luksusowych - 1,05%, sektor opieki zdrowotnej - 0,91% i sektor produktów powszechnego użytku - 0,61%.
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) wzrósł nieznacznie względem innych światowych walut, jako że "październikowa niespodzianka" w postaci Trumpa chorego na COVID-19 zwiększyła niepewność inwestorów wobec wyborów prezydenckich w listopadzie. Mimo to dolar jest na minusie w skali tygodnia. Złoto straciło na wartości. Cena SPOT spadła o 0,2% do 1900,4 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec - o 0,5% do 1907,6 dolara za uncję. Ropa naftowa ucierpiała najbardziej podczas piątkowej sesji. Baryłka Brent Crude (NYSE: BNO) potaniała o 2,7% do 39,81 dolara, zaś baryłka West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 4,3% do 37,05 dolara.
W przyszłym tygodniu inwestorzy zapoznają się z najnowszymi informacjami na temat zdrowia Donalda Trump.