Piątkowa sesja przyniosła spadki na Wall Street. Uczestnicy rynku zareagowali na nowy pakiet stymulacyjny prezydenta elekta Joe Bidena, doniesienia o pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej na świecie oraz raport dotyczący handlu detalicznego w USA.
Na zakończenie tygodnia Dow stracił 0,9%, Nasdaq - 1,5%, a S&P 500 - 1,5%.
W czwartek wieczorem Biden przedstawił propozycję programu antykryzysowego wartego 1,9 bln dolarów, będącego dodatkiem do mniejszego, wartego 900 mld dolarów pakietu bodźców gospodarczych, który został przyjęty w grudniu. Ogólny rozmiar i treść propozycji prezydenta elekta była zgodna z oczekiwaniami. To, czy zostanie wprowadzona w życie, zależy teraz od Kongresu USA.
Amerykański Departament Handlu opublikował raport o handlu detalicznym, z którego wynika, że sprzedaż za grudzień nieoczekiwanie spadła o 0,7% w stosunku do listopada. Mimo to wyniki sprzedaży detalicznej są o 2,9% wyższe z roku na rok.
Indeks nastrojów konsumenckich zmniejszył się w styczniu o większą wartość niż oczekiwano z 80,7 do 79,2 pkt. Największe niepokoje konsumentów dotyczyły pandemii koronawirusa w Stanach Zjednoczonych, a także ostatnich zamieszek w Waszyngtonie.
"Dwie równoważące się zmiany pomogły ograniczyć styczniowe osłabienie nastrojów: szczepionki przeciw COVID-19 oraz zmiana oczekiwań w związku z przewidywanym wpływem polityki gospodarczej Bidena" - powiedział w oświadczeniu Richard Curtin, główny ekonomista Survey of Consumers. - "Co ważne, zagrożenie, jakie w styczniu niósł ze sobą COVID-19 dla zdrowia fizycznego i psychicznego, było istotniejsze niż finansowe konsekwencje wirusa".
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,72% (o 27,29 pkt do 3768,25 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,57% (o 177,26 pkt do 30814,26 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 0,87% (o 114,14 pkt do 12998,5 pkt).
Akcje Spotify (NYSE: SPOT) potaniały ponad 4% po tym, jak analitycy Citi obniżyli rekomendację spółki, krytykując jej skoncentrowanie się na podcastach. Duże banki - JP Morgan Chase (NYSE: JPM), Citigroup (NYSE: C) i Wells Fargo (NYSE: WFC) - rozpoczęły sezon na raporty finansowe za czwarty kwartał. Mimo okazania lepszych od oczekiwań wyników finansowych wszystkie trzy banki zaliczyły spadek notowań.
Większość sektorów S&P 500 zakończyła sesję na minusie. Sektor energetyczny (NYSE: XLE) stracił najwięcej, bo aż ponad 4%. Zaraz za nim znalazły się sektor finansowy (NYSE: XLF), sektor surowcowy (NYSE: XLB) i sektor przemysłowy (NYSE: XLI). Zyskały jedynie: sektor nieruchomości (NYSE: XLRE), sektor usług użyteczności publicznej (NYSE: XLU), sektor opieki zdrowotnej (NYSE: XLV) i sektor usług komunikacyjnych (NYSE: XLC).
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) w piątek umocnił się. Indeks DXY, mierzący wartość dolara względem innych światowych walut, urósł o 0,458% do dwumiesięcznego maksimum. Złoto (NYSE: GLD) straciło na wartości przez mocniejszego dolara. Cena SPOT zmniejszyła się o 1% do 1827,9 za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec - o 1,2% do 1829,9 dolara za uncję. Obawy związane z koronawirusowymi lockdownami wpłynęły na obniżenie się notowań ropy naftowej. Baryłka Brent Crude (NYSE: BNO) potaniała o 2,34% do 55,1 dolara, a baryłka West Texas Intermediate (NYSE: USO) o 2,26% do 52,36 dolara.
Przyszyły tydzień będzie obfitował w sprawozdania finansowe spółek za czwarty kwartał. Swoje rezultaty przedstawią na przykład Bank of America (NYSE: BAC), Goldman Sachs (NYSE: GS), Netflix (NASDAQ: NFLX) czy Intel (NASDAQ: INTC). W środę Donald Trump zakończy swoją prezydenturę, a Biden oficjalnie przejmie władzę w Stanach Zjednoczonych.
W poniedziałek giełda w USA będzie zamknięta ze względu na obchody Dnia Martina Luthera Kinga. Handel będzie wznowiony we wtorek.