We wtorek wykresy na Wall Street pokryły się czerwienią. Niepokojący raport o inflacji wziął górę nad mocnymi wynikami finansowymi spółek, takich jak JPMorgan Chase (NYSE: JPM), Goldman Sachs (NYSE: GS) czy PepsiCo (NASDAQ: PEP).
W związku z tym rentowność amerykańskich 10-letnich obligacji skarbowych urosła o 0,04% (o 4 pkt. baz.), przekraczając poziom 1,4%.
Na zamknięciu S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,35% (o 15,35 pkt. do 4369,28 pkt.), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) - o 0,31% (o 106,93 pkt. do 34889,25 pkt.), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) - o 0,38% (o 55,59 pkt. do 14677,65 pkt.).
Władze Francji nałożyły na Google'a (NASDAQ: GOOGL) karę grzywny w wysokości 500 mln euro (593 mln dolarów) za niezastosowanie się do przyjętego w kwietniu 2020 roku przepisu prawa antymonopolowego. Francuski organ regulacyjny wyjaśnił, że gigant naruszył ustawę zobowiązującą go do zawierania sprawiedliwych kontraktów dotyczących wykorzystania treści chronionych prawem autorskim z wydawcami i agencjami informacyjnymi.
W styczniu Google wyraził gotowość do przestrzegania umowy w obszarze cyfrowych praw autorskich z francuskimi wydawcami, na mocy której musiał zgodzić się na negocjowanie warunków poszczególnych licencji z członkami związków prasowych, związanych z prawami pokrewnymi oraz dostępem do nowej usługi o nazwie News Showcase.
Mastercard (NYSE: MA) oraz Verizon (NYSE: VZ) ogłosiły we wtorek nowe partnerstwo w zakresie bezstykowych płatności 5G dla konsumentów oraz małych i średnich przedsiębiorstw.
Nowości od duetu możemy spodziewać się do 2023 roku. W ramach współpracy firmy opracują rozwiązania technologiczne ułatwiające płacenie bezdotykowe, które nadadzą smartfonom funkcje kasy fiskalnej, a urządzeniom takim jak zegarki - funkcję dokonywania płatności na podobieństwa usługi Amazon (NASDAQ: AMZN) Go, podaje CNBC.
Na otwarciu S&P 500 tracił 0,16% (6,87 pkt. do 4377,76 pkt.), Dow Jones Industrial Average - 0,08% (28,48 pkt. do 34967,7 pkt.), a Nasdaq Composite Index - 0,14% (20,1 pkt. do 14709,58 pkt.).
Publikowany przez Departament Pracy Stanów Zjednoczonych indeks cen konsumpcyjnych (CPI) zwiększył się w czerwcu w szybszym tempie niż w poprzednim miesiącu i tym samym okresie w zeszłym roku. Rosnące wartości na metkach produktów mają związek z zakłóceniami łańcuchów dostaw oraz brakami pracowników w firmach.
Główny wskaźnik CPI urósł w czerwcu o 0,9%, podczas gdy w maju zwiększył się o 0,6%. W skali roku poszedł w górę o 5,4% wobec spodziewanej zwyżki o 4,9%. To największy wzrost indeksu odnotowany od 2008 roku.
Ceny samochodów wystrzeliły w górę o 10,5%, natomiast ceny żywności i energii - o odpowiednio 0,8 i 1,5%.
Bazowy indeks CPI z wyłączeniem żywności i energii zwiększył się o 4,5% w porównaniu z czerwcem ubiegłego roku. Wzrost ten nastąpił w najszybszym tempie od 1991.