W piątek na Wall Street zapanowały mieszane nastroje. Inwestorzy zareagowali na wiadomość, że Kongres USA będzie kontynuował negocjacje w sprawie pakietu bodźców dla amerykańskiej gospodarki. Konieczność przyjęcia takiego programu pomocowego sygnalizuje utrzymujący się w ostatnim czasie niekorzystny trend ekonomiczny, wywołany rosnącymi wskaźnikami infekcji COVID-19. Trzy główne indeksy giełdowe - Dow, Nasdaq i S&P 500 - zakończyły tydzień na minusie, tracąc odpowiednio 0,6%, 0,7% i 1%.
Politycy z Waszyngtonu starają się wypracować porozumienie w sprawie pakietu jeszcze przed końcem 2020 roku, jednak nadal nie zgadzają się w kwestiach, takich jak finansowanie dla władz stanowych i lokalnych, pomoc bezrobotnym czy bezpośrednie wypłaty pieniędzy dla Amerykanów.
W międzyczasie Uniwersytet Michigan opublikował wstępny odczyt indeksu nastrojów konsumenckich za grudzień. Wskaźnik ten urósł z poziomu 76,9 pkt w listopadzie do 81,4 pkt w grudniu.
"Nastroje konsumenckie poszły nieoczekiwanie w górę na początku grudnia ze względu na zmianę w prognozach gospodarczych" - powiedział główny ekonomista Surveys of Consumers, Richard Curtin. - "Zwyżka z początku grudnia w głównej mierze miała związek z bardziej korzystnymi prognozami dla gospodarki w długiej perspektywie. Prognozy dotyczące gospodarki i osobistych finansów na przyszły rok pozostały niezmienione."
S&P 500 Index (NYSE: SPY) poszedł w dół o 0,13% (o 4,64 pkt do 3663,46 pkt), Dow Jones Industrial Average (NYSE: DIA) zwiększył się o 0,16% (o 47,11 pkt do 30046,37 pkt), zaś Nasdaq Composite Index (NASDAQ: QQQ) spadł o 0,23% (o 27,94 pkt do 12377,87 pkt).
Akcje Disneya (NYSE: DIS) zdrożały po zorganizowanym przez giganta Dniu Inwestora. Firma ujawniła, że usługę streamingową Disney+ subskrybuje obecnie 86,8 mln osób. Liczba ta ma wzrosnąć do 230-260 mln do 2024 roku. Do tego czasu ma także zacząć generować zyski. Tesla (NASDAQ: TSLA) zaliczyła 2,7-procentowy spadek ceny akcji po tym, jak Jefferies nieoczekiwanie obniżyło rekomendację spółki.
Większość sektorów S&P znalazła się na minusie. Sektor usług komunikacyjnych (NYSE: XLC) wypadł najlepiej, zyskując 1%. Na pozytywnym terytorium zakończyły także sektor przemysłowy (NYSE: XLI) oraz sektor usług użyteczności publicznej (NYSE: XLU). Sektor energetyczny (NYSE: XLE) stracił 1%. Nieco wyżej uplasowały się sektor finansowy (NYSE: XLF), sektor surowcowy (NYSE: XLB) i sektor opieki zdrowotnej (NYSE: XLV).
Kurs dolara amerykańskiego (NYSE: UUP) umocnił się z powodu opóźnień w przyjęciu pakietu stymulacyjnego oraz obaw o wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej bez osiągnięcia porozumienia. Indeks DXY powiększył się o 0,2% względem indeksów innych światowych walut. Złoto (NYSE: GLD) zyskało na wartości. Cena SPOT poszła w górę o 0,3% do 1839,9 dolara za uncję, a cena kontraktów terminowych futures na kruszec - o 0,3% do 1843,6 dolara za uncję. Ropa naftowa potaniała w piątek po tym, jak w czwartek pierwszy raz od marca osiągnęła cenę 50 dolarów za baryłkę. Kurs ropy Brent Crude (NYSE: BNO) spadł o 0,56% do 49,97 dolara za baryłkę, a kurs West Texas Intermediate (NYSE: USO) - o 0,4% do 46,57 dolara za baryłkę.
W następnym tygodniu rynki będą przygotowywać się na tzw. rajd św. Mikołaja, który zazwyczaj pojawia się pod koniec roku. Rezerwa Federalna odbędzie ostatnie w tym roku zebranie, a amerykańska Agencja Żywności i Leków (FDA) prawdopodobnie wyda zgodę na stosowanie szczepionki Pfizera i BioNTech w sytuacjach nadzwyczajnych. Przed otwarciem giełdy w przyszły piątek akcje Tesli trafią do indeksu S&P 500.