Rynkowe notowania wystrzeliły wczoraj w górę w odpowiedzi na opublikowaną w sobotę informację o tym, iż FBI zakończyło drugie śledztwo w sprawie maili Hillary Clinton. FBI oświadczyło, iż nie znalazło dodatkowych informacji, które wpłynęłyby na wyniki poprzedniego śledztwa. Rynki, które mają nadzieję na zwycięstwo Clinton, prawie natychmiast wystrzeliły w górę o ponad 1,5%. Indeks Dow 30 wzrósł o ponad 370 pkt, zyskując tym samym 2,07%, S&P 500 dodał 2,22%, a Nasdaq 100 - 2,37%. Dzisiaj odbędą się wybory i cała uwaga zwrócona będzie ku sondażom, aby dowiedzieć się kto zostanie kolejnym prezydentem Stanów Zjednoczonych. Nie została zaplanowana na dzisiaj publikacja wielkości ekonomicznych.
Inwestorzy skupiali się wczoraj głównie na wzroście rynkowych notowań, aczkolwiek warto wspomnieć o kilku spółkach, dla których poniedziałek był wyjątkowo pozytywnym dniem.
LendingClub (NYSE: LC) zwróciła na siebie nieco uwagi, odnotowując 15,11% wzrost cen akcji. Pozytywny ruch nastąpił po tym, jak spółka opublikowała swój raport kwartalny, informujący o mniejszej niż oczekiwano stracie poniesionej w trzecim kwartale oraz o przychodzie przewyższającym szacunki analityków. LC poinformowała również o swoich pozytywnych prognozach na bieżący kwartał oraz oświadczyła, że "w nadchodzącym roku Narodowy Bank Kanady zainwestuje 1,3 mld USD zainwestuje w (ich) platformę".
Spółka Blue Nile (NASDAQ: NILE) całkowicie zmieniła kurs, odnotowując 33,90% wzrost notowań, po tym jak ogłosiła, iż zostaje sprywatyzowana. Grupa inwestycyjna pod kierownictwem Bain Capital oraz Bow Street kupuje NILE za 500 mln USD w gotówce, co w przeliczeniu stanowi około 40,75 USD za akcję.