Spółka Volvo Cars (OTC: VLVLY) ogłosiła w miniony wtorek, że do 2030 r. planuje stać się firmą produkującą samochody "w pełni elektryczne". Osiągnięcie tego konkretnego celu będzie wymagało od firmy zaprzestania produkcji modeli samochodów z silnikami spalinowymi, zwłaszcza hybrydowymi.
Producent wypuścił w zeszłym roku swój pierwszy całkowicie elektryczny samochód, XC40 Recharge, i poinformował, że chciałby, aby do 2025 r. samochody elektryczne odpowiadały za co najmniej połowę wyników sprzedażowych firmy, a hybrydy stanowiły drugą połowę.
"Nie ma długoterminowej przyszłości dla samochodów z silnikami spalinowymi. Jesteśmy mocno zaangażowani w to, aby stać się producentem samochodów wyłącznie elektrycznych, a zmiana ta powinna nastąpić do 2030 r." - powiedział w komunikacje prasowym Henrik Green, dyrektor ds. technologii w Volvo Cars.
Ponadto Volvo planuje przejść do modelu sprzedaży wyłącznie online, co przypomina model biznesowy Tesli (NASDAQ: TSLA), która przeszła na sprzedaż online w 2019 r. Wszystkie modele w pełni elektryczne będą dostępne tylko online.
"Aby odnieść sukces, potrzebujemy rentownego wzrostu" - powiedział w komunikacie dyrektor generalny Volvo, Hakan Samuelsson. "Dlatego zamiast inwestować w kurczącą się działalność, wybieramy inwestycje w przyszłość - elektryczną i internetową".
Volvo planuje myśleć przyszłościowo w kierunku zyskownego wzrostu i "stania się liderem w szybko rozwijającym się segmencie pojazdów elektrycznych", twierdzi Samuelsson.
Jednym z głównych powodów, dla których Volvo planuje stać się producentem w pełni elektrycznych pojazdów, jest chęć zmniejszenia śladu węglowego, aby przyczynić się do ogólnego lepszego klimatu na świecie poprzez wyeliminowanie emisji z paliw. Wkrótce firma zamierza wypuścić na rynek kolejny w pełni elektryczny samochód, nowy model z serii 40, a premiery kolejnych modeli spodziewane są w najbliższej przyszłości, ponieważ firma zamierza osiągnąć swój cel klimatyczny.
Obecnie Volvo, bardziej niż kiedykolwiek, koncentruje się na przyszłości pełnej obietnic i oczekiwań, jeśli chodzi o typy sprzedawanych samochodów i trendy, które ma nadzieję wprowadzić na rynek. Jest to pozytywny krok w kierunku walki z negatywnymi zmianami klimatycznymi, a czas pokaże, czy Volvo odniesie sukces w realizacji swoich celów.