Dyrektor generalny Twittera (NYSE: TWTR) wyjawił ostatnio w jednym z wywiadów, że spółka działająca na rynku mediów społecznościowych zainwestowała 70 mln USD w Soundclound, popularną stronę internetową oferującą strumieniowanie muzyki online. Jeśli chodzi o umowę, dyrektor generalny Twittera Jack Dorsay powiedział co następuje: "Na początku tego roku za pośrednictwem Twitter Ventures zainwestowaliśmy w Soundcloud, żeby wesprzeć nasze wysiłki w kreowaniu wartości dla twórców. Soundcloud przez lata był naszym wielkim partnerem, jego podejście, które bazuje na wsparciu społeczności pod wieloma względami odzwierciedla nasze wartości.
Soundcloud cieszy się dużą popularnością wśród muzyków, którzy mogą w serwisie publikować i udostępniać swoją muzykę. W związku z tym, że Soundclound zyskał status platformy, która jest pierwszym wyborem dla wszystkich, którzy chcą udostępniać swoją muzykę za darmo, podpisał ostatnio umowę z Sony Music, dającą mu dostęp do twórczości artystów takich jak Beyonce czy Justin Timberlake. Spółka podpisała już podobne umowy o współpracy z niezależnymi wytwórniami takimi jak Warner Music Group, Universal Music Group czy Merlin.
Chociaż spółka musiała ostatnio stawić czoła problemom związanym z pozyskiwaniem środków oraz licencjami, zdecydowanie przeszła długą drogę, odkąd zaledwie kilka lat temu ogłosiła wprowadzenie na rynek usługi opartej na subskrypcji o nazwie SoundCloud Go. Przypominała ona Apple Music, ponieważ w jej ramach subskrybenci mogą uzyskać dostęp do muzyki niedostępnej dla użytkowników, którzy nie płacą za korzystanie z platformy, a także słuchać muzyki w trybie offline w czasie podróży.
Czynniki związane z prowadzeniem działalności, które skłoniły Twittera do inwestycji nadal nie są jasne, szczególnie w związku z tym, że Twitter wycofał się już w ostatniej chwili z umowy przejęcia dwa lata temu. W ostatnich dwóch latach Soundcloud oceniano jako spółkę niestabilną finansowo w związku z tym, że jej źródła dochodów nie były stabilne. Przedstawiciel Soundcloud komentował, że dzięki inwestycji spółka będzie mogła się skoncentrować na kreowaniu wartości zarówno dla twórców, jak i użytkowników, a także będzie kontynuować wdrażanie wielu inicjatyw takich jak wprowadzona ostatnio na rynek usługa o nazwie SoundCloud Go.
Twitter ogłosił również, że zamierza wprowadzić istotne zmiany na swojej platformie. W związku z tym, że uwagę młodszej grupy użytkowników mediów społecznościowych (w wieku od 13 do 24 lata) przyciągają rywale tacy jak Facebook (NASDAQ: FB), Instagram czy Snapchat (NYSE:SNAP), zmiany są niezbędne, aby spółka mogła utrzymać swoją pozycję na rynku. Twitter posiada obecnie niezwykle oddaną grupę użytkowników i stara się podejmować działania, dzięki którym będzie mógł odpowiedzieć na zapotrzebowanie tych użytkowników w przyszłości - w szczególności wprowadza zmiany, które pozwolą na zniesienie niektórych ograniczeń, które prowadziły do frustracji wśród jego użytkowników domagających się łatwiejszego i bezproblemowego korzystania z serwisu, w którym obowiązuje limit 140 znaków.
Twitter próbuje głównie ułatwić publikowanie zdjęć, dodawanie filmów video oraz linków - korzystanie z zewnętrznych źródeł danych nie będzie już ograniczało liczby dostępnych w tweecie znaków. Twitter zapowiada, że utrzyma limit 140 znaków, ponieważ odgrywa on kluczową rolę w utrzymaniu zwięzłej natury publikowanych na platformie komunikatów, które mają przypominać prawdziwą konwersację. Chociaż obecnie wydaje się, że inwestycja Twittera w Soundcloud wiąże się tylko z korzyściami po stronie tej drugiej spółki, mówi ona wiele o zmianach, które zamierza wprowadzić Twitter, aby przetrwać i utrzymać swoją pozycję w branży mediów społecznościowych.