Na początku ubiegłego roku Tesla (NASDAQ: TSLA) postawiła na bitcoina, inwestując w lutym 1,5 mld USD w tę cyfrową walutę i od marca pozwalając klientom na płacenie za samochody Tesli za pomocą bitcoina. Teraz, nieco ponad rok później, producent samochodów twierdzi, że "spadek wartości bitcoina" niszczy jego zdolność do osiągania zysków, w związku z czym firma postanowiła sprzedać 75% swoich bitcoinów.
Według dokumentacji Tesli dotyczącej inwestycji, firma sprzedała w II kwartale 2022 r. bitcoiny o wartości 936 mln USD. Coindesk donosi, że firma sprzedała w przybliżeniu 31 500 bitcoinów po średniej cenie 29 900 USD za monetę. Tesla zakończyła kwartał z zaledwie 218 mln USD w bitcoinach.
Biorąc pod uwagę, że rynek kryptowalut jest w środku krachu, nie jest zaskakujące, że Tesla zaczyna je sprzedawać. Podczas gdy Tesla i jej dyrektor generalny, Elon Musk, mają duży wpływ na rynek kryptowalut, firma jest tylko jednym z wielu inwestorów zmniejszających swoje udziały w tej przestrzeni.
Jak dotąd, ogłoszenie nie miało większego wpływu na rynek. Według NPR, dzień przed ujawnieniem sprzedaży Tesli, bitcoin był wyceniany na ponad 24 000 USD za monetę. Rankiem następnego dnia wartość ta spadła do poziomu znacznie poniżej 23 000 USD, ale później odbiła się po tym, jak Musk powiedział podczas telekonferencji poświęconej wynikom, że sprzedaż "nie powinna być traktowana jako jakiś wyrok na bitcoina".
W przeciwieństwie do tego, wpływ początkowego zakupu bitcona przez Teslę był znacznie bardziej wyraźny. Podczas gdy bitcoin już zyskiwał na wartości, gdy Tesla poinformowała o swojej inwestycji o wartości 1,5 mld USD w zeszłym roku, cena pojedynczego bitcoina wystrzeliła w górę o dziesiątki tysięcy dolarów po ogłoszeniu firmy. W rezultacie producent samochodów zgarnął ponad 100 mln USD zysków z inwestycji w kryptowaluty.
Jednak zaledwie sześć tygodni po rozpoczęciu akceptowania bitcoina jako formy płatności, pozycja firmy na monecie zaczęła się już odwracać dzięki cofnięciu przez Muska decyzji o akceptowaniu go jako metody płatności. Jako uzasadnienie tej decyzji miliarder podał obawy dotyczące wpływu wydobycia kryptowalut na środowisko.
W swoim raporcie finansowym za I kwartał 2021 roku Tesla ujawniła również, że sprzedała 10% swoich początkowych udziałów w bitcoinie, odnotowując 272 mln USD dodatkowego zysku. Jednak do niedawna Tesla nie dokonywała żadnych innych zakupów ani sprzedaży bitcoinów, co sprawia, że raport za II kwartał 2022 r. stanowi istotną zmianę w pozycji producenta samochodów.
Ponadto w raporcie za II kwartał Tesla odnotowała przychody w wysokości 16,9 mld USD, w porównaniu do prognozowanych 16,5 mld USD, a skorygowany zysk na akcję firmy w wysokości 2,27 USD pobił szacunki ustalone na poziomie 1,81 USD na akcję.
Z drugiej strony Musk nazwał niedawno gigafabryki Tesli w Berlinie i Austin "gigantycznymi piecami do palenia pieniędzy", które "tracą miliardy dolarów".
Najbogatszy człowiek świata napotyka również trudności w swojej walce z Twitterem. Po otrzymaniu zgody na zakup platformy w kwietniu Musk wycofał się z transakcji ze względu na swoje zarzuty dotyczące fałszywych kont, a teraz Twitter (NYSE: TWTR) składa pozew, aby zmusić CEO Tesli do dotrzymania umowy. Sędzia w Delaware niedawno ustalił termin procesu na październik tego roku.