Najdłuższy konflikt zbrojny w historii Stanów Zjednoczonych zakończył się w tym tygodniu, gdy ostatni członkowie armii kraju opuścili rozdarty wojną Afganistan. Ponieważ kraj znajduje się w dużej mierze pod kontrolą radykalnych talibów, toczą się obecnie debaty na temat przyszłości głęboko podzielonego państwa bliskowschodniego.
Od zdolności talibów do budowania państwowości po możliwość wystosowania zarzutów przez międzynarodowe supermocarstwa, jednym z czynników, który nieuchronnie odegra kluczową rolę w przyszłym rozwoju Afganistanu, jest zdolność tego kraju do odbudowy gospodarczej. Biorąc pod uwagę reputację talibów jako międzynarodowego pariasa, jak zapowiada się ożywienie gospodarcze Afganistanu?
Rządzenie Afganistanem
W perspektywie krótkoterminowej zdolność Afganistanu do utrzymania jakichkolwiek pozorów nowoczesnej gospodarki jest całkowicie uzależniona od zdolności talibów do nawiązania i utrzymania stosunków dyplomatycznych, biorąc pod uwagę obecne uzależnienie gospodarki tego kraju od pomocy zagranicznej. Podczas gdy taka pomoc służyła jedynie jako bieżące rozwiązanie "krótkoterminowe", nagłe jej zakończenie może być katastrofalne w skutkach i zniweczyć wszelkie próby ożywienia gospodarczego, zanim na dobre się ono zacznie.
Dalsza odbudowa będzie zależeć przede wszystkim od zdolności talibów do budowania państwowości, ponieważ każda funkcjonująca gospodarka wymaga formalnych instytucji, które by ją nadzorowały. Nawet gdyby talibowie skorzystali z zagranicznej pomocy lub pozyskali niezbędne środki na rozwój infrastruktury gospodarczej, to ich osiągnięcia w zakresie sprawowania rządów praktycznie nie istnieją. Przed interwencją Stanów Zjednoczonych w 2001 r. jedyną formą rządu, jaka istniała pod rządami talibów, było luźne, nieformalne, wojownicze państwo bez nowoczesnych instytucji.
Przerażające konsekwencje
Zwrot "działaj lub zgiń" przychodzi na myśl, gdy rozważa się konsekwencje, jakie talibowie muszą ponieść, by pobudzić funkcjonującą gospodarkę, a społeczność międzynarodowa, by pomóc mieszkańcom Afganistanu (co samo w sobie jest skomplikowane przez trwającą pandemię).
Gdy wiele banków jest wciąż zamkniętych w Afganistanie, a miliony Afgańczyków są odseparowane od swoich funduszy, nad spustoszonym krajem wisi groźba ogromnego kryzysu humanitarnego. Ceny podstawowych towarów poszybowały w górę w obliczu niedoborów, co stanowi ogromne obciążenie dla dostępnych funduszy.
System medyczny Afganistanu, już przeciążony przez wojnę, chyli się ku upadkowi. Bez odpowiednich dostaw i funduszy w krajowych szpitalach może wkrótce zabraknąć lekarstw na leczenie pacjentów i środków na wynagrodzenia dla przepracowanego i zmęczonego personelu.
Podczas gdy wielu Afgańczyków kontynuuje pracę w nadziei, że wciąż będą otrzymywać wypłaty, gdy gospodarka się ustabilizuje, wielu ekspertów ostrzega, że taka sytuacja prawdopodobnie nie utrzyma się długo. Bez odpowiedniego wynagrodzenia wiele osób może zdecydować się na zaprzestanie pracy, co oprócz innych problemów może wywołać kolejny kryzys.
Co dalej?
Obecni talibowie wydają się z zadowoleniem przedstawiać się jako bardziej umiarkowana forma brutalnego, samozwańczego emiratu, który terroryzował Afganistan w okresie poprzedzającym wojnę z terroryzmem. Chociaż istnieje wiele obaw co do prawdziwości tych twierdzeń, w tym narastający niepokój związany z historycznie przerażającym traktowaniem kobiet przez grupę, zarzuty ze strony społeczności międzynarodowej pozostają realną opcją.
Chociaż całkowite pojednanie prawdopodobnie zajmie wiele lat, nadal możliwe jest, aby talibowie próbowali nawiązać formalne stosunki z innymi państwami. Wydaje się, przynajmniej obecnie, że organizacja zdaje sobie sprawę, że jej nadzieje gospodarcze opierają się przede wszystkim na współpracy z zagranicą.
Chociaż zarzuty ze strony innych krajów pozostają jedną z opcji, będą realne tylko wtedy, gdy talibom uda się zachować pozory serdeczności wobec społeczności międzynarodowej. Brutalność cechująca początki istnienia tej grupy i jej kłopotliwa historia pozostawiły głębokie blizny na obywatelach Afganistanu i na całym świecie. Wszelkie próby dyplomatyczne będą prawdopodobnie napięte, ale istnieje możliwość, że talibowie będą funkcjonować podobnie jak inne bardziej izolacjonistyczne państwa, takie jak Iran czy Korea Północna, które do pewnego stopnia utrzymują stosunki z obcymi mocarstwami i zewnętrzne więzi gospodarcze.