Poniedziałek przyniósł zwyżki na Wall Street, ponieważ inwestorzy uznali, że pomoc udzielona chińskiej spółce technologicznej ZTE przez prezydenta USA Donalda Trumpa jest oznaką rozluźniania się napiętych stosunków handlowych między tymi dwoma państwami. Dow 30 zyskał 74 punkty, S&P 500 - 2 punkty, zaś Nasdaq - 8 punktów.
Rynek półprzewodników poszedł w górę ze względu na pojawienie się informacji, zgodnie z którą chińskie władze mają ponownie rozpatrzyć wniosek o przejęcie NXP Semiconductors przez Qualcomma (NASADQ: QCOM). Fundusz odzwierciedlający notowania tego rynku (NYSE: SMH) zdrożał o 1,74%.
Cena akcji Brinker International (NYSE: EAT) poszła w dół o 4%, przez co obecnie o 7% oddaliła się od rekordowego poziomu. Spółka, znana przede wszystkim z kierowania sieciami restauracji Chili's oraz Maggiano's, podała, że informacje na temat płatności części klientów Chili's "były zagrożone w związku z wyciekiem danych w marcu i kwietniu". Od ubiegłego roku w Stanach Zjednoczonych odnotowano 15 podobnych przypadków naruszeń. Bohaterami tych incydentów były min. Whole Foods (NASDAQ: AMZN) oraz Under Armour (NYSE: UA).
Kurs akcji Alphabet (NASDAQ: GOOG) zdrożał o 0,18%. W ciągu dwóch tygodni przedsiębiorstwo zyskało już niemal 10%. Zgodnie z doniesieniami działająca w ramach holdingu Alphabet firma Waymo Autonomous miała zatrudnić dyrektora wykonawczego z Tesli, który był głównym ekspertem do spraw technologicznych organów bezpieczeństwa USA. W związku z powyższym akcje Tesli potaniały o 1,6%.
Cena akcji Xerox (NYSE: XRX) ulegała w poniedziałek znacznym wahaniom, w pewnym momencie osiągając nowe najniższe wartości. Spółka ogłosiła, że zawarła ugodę z inwestorem giełdowym Carlem Ichanem i że zakończy fuzję z Fujifilm. Ostatecznie na zamknięciu sesji akcje Xeroksa znalazły się tylko 4,31% pod kreską.