W piątek na rynkach działo się niewiele, przez co w trakcie trwania sesji wolumen utrzymywał się na niskim poziomie. Najchętniej omawianym tematem w mediach były negocjacje handlowe USA z Chinami. Dow 30 zyskał tylko 11 punktów, S&P 500 stracił 7 punktów, zaś Nasdaq 100 poszedł w dół o 28 punktów.
Rentowność amerykańskich obligacji 10-letnich spadła z osiągniętego w czwartek rekordowego poziomu wynoszącego 3,1%. W centrum uwagi inwestorów wciąż znajduje się Rezerwa Federalna oraz jej plan zaostrzania polityki pieniężnej. Ze względu na dobre statystyki gospodarcze Fed chce dokonać podwyżek stóp procentowych szybciej niż się spodziewano. W związku z powyższym inwestorzy postanowili w krótkim terminie sprzedać swoje obligacje.
Ważną rolę w piątek odegrały także rezultaty finansowe spółek z sektora sprzedaży detalicznej. Nordstrom (NYSE: JWN) przedstawił wyniki sprzedaży, które okazały się gorsze od oczekiwań. Ta pozycja raportu obejmowała sprzedaż zarówno w tradycyjnych, jak i internetowych sklepach takich jak Nordstrom.com i TrunkClub. Wszystko wskazuje na to, że próba połączenia ze sobą tych wyników nie wyszła spółce na dobre, ponieważ cena jej akcji spadła o 10,9%. Traderzy techniczni zauważą, że kurs akcji Nordstrom znajduje się obecnie poniżej istotnego poziomu wsparcia.
Notowania Campbell Soup (NYSE: CPB) potaniały o 12,37% w związku z niespodziewanym ogłoszeniem, że Denise Morrison, która przez 7 lat pełniła funkcję szefa firmy, rezygnuje ze stanowiska. Dodatkowo, zanotowano stratę za pierwszy kwartał wynoszącą 393 mln dolarów. Wpływ na to miało udzielenie pomocy finansowej w wysokości 647 mln dolarów znajdującemu się we Francji oddziałowi przedsiębiorstwa. Campbell Soup poinformowało również, że rozpocznie pełny przegląd marki, w tym także francuskiego oddziału oraz niedawnego zakupu spółki Synder's Lance, producenta chipsów Cape Cod. Od początku roku akcje firmy są tańsze o prawie 30%.