Mniej więcej rok po tym, jak Sony (NYSE: SONY) po raz pierwszy ogłosiło drugą wersję swojej linii PlayStation VR, gigant gier w końcu ujawnił ostateczny projekt swoich gogli PS VR2.
Wprowadzając PS VR2, Sony bierze pod uwagę przede wszystkim istniejący rynek gier, zakładając, że konsumenci będą chcieli grać w swoje ulubione tytuły dostępne na PlayStation w wirtualnej rzeczywistości, nawet gdy Meta (NASDAQ: FB) i inni naciskają na wprowadzenie VR do zwykłego, codziennego życia.
Firma Sony nie podała ceny gogli PS VR2, ale oczekuje się, że będzie ona konkurencyjna w stosunku do ceny Meta Quest 2, obecnie wycenianego na 299 USD, choć cena może być wyższa, biorąc pod uwagę zaawansowane możliwości PS VR2.
Wygląd PS VR2 nawiązuje do czarno-białej stylistyki PlayStation 5, a firma Sony twierdzi, że projekty tych dwóch urządzeń były inspirowane sobą nawzajem. W PS VR2 zachowano regulowaną opaskę na głowę, a umiejscowienie gniazda słuchawkowego pozostało takie samo.
Nowością w PS VR2 jest pokrętło do regulacji odległości obiektywu i optymalizacji widzenia, a także otwory wentylacyjne, które zapobiegają zaparowaniu obiektywu. Gogle będą obsługiwały wysokie rozdzielczości 4K, oferując haptyczne sprzężenie zwrotne dzięki nowemu silnikowi wbudowanemu w zestaw słuchawkowy, a także śledzenie ruchów gałek ocznych, 110-stopniowe pole widzenia i obsługę częstotliwości odświeżania 90-120 Hz. Urządzenie jest dostarczane w konfiguracji z jednym przewodem, podłączanym do PS 5 przez USB-C.
"Naszym celem jest stworzenie gogli, które nie tylko staną się atrakcyjnym elementem wystroju salonu, ale także pozwolą zanurzyć się w świecie gry do tego stopnia, że niemal zapomnisz, że używasz ich lub kontrolera" - oznajmił w komunikacie Hideaki Nishino, dyrektor wykonawczy firmy Sony.
"Gdy PS VR2 pojawi się na rynku, będzie to ogromny krok naprzód w sposobie grania w gry w wirtualnej rzeczywistości" - dodał. "W systemie PS VR2 czeka na nas mnóstwo nowych, ekscytujących funkcji" - powiedział, wymieniając między innymi śledzenie kamery od wewnątrz, technologię VR2 Sense, a także "nowy, intuicyjny kontroler PS VR2 Sense, który zapewnia niewiarygodnie głębokie poczucie zanurzenia".
Minęło pięć lat, odkąd firma Sony po raz ostatni zaktualizowała swoją linię VR, po raz pierwszy wprowadzając PS VR w 2016 roku. Od tego czasu standardy konsumenckie dotyczące VR wzrosły wraz z ulepszaniem technologii. Na przykład Valve Index potrafi odwzorować ruch poszczególnych palców w VR, a Oculus Quest 2 oferuje wrażenia VR bez użycia osobnej konsoli lub komputera. Sony będzie musiało się wysilić, aby sprostać rosnącym oczekiwaniom konsumentów.
W międzyczasie w przestrzeni VR robi się coraz bardziej tłoczno. Firma Apple (NASDAQ: AAPL) ma wypuścić swoje własne gogle VR jeszcze w tym roku, a Meta, wprowadzając na rynek Meta Quest 3, będzie dalej kłaść wstępne podwaliny pod to, co może stać się metawersum.
Choć ambicje Sony w zakresie VR wydają się obecnie ograniczać do gier, firma będzie musiała pozyskać nowych graczy i utrzymać obecnych, oferując wystarczająco atrakcyjny katalog PS VR2.
W tym celu, nadchodzący hit, Horizon Call of the Mountain, został stworzony "specjalnie dla PS VR 2 i otworzy graczom drzwi do zagłębienia się w świat Horizon", jak twierdzi Sony. Ponadto, w swoim komunikacie Nishino zaznaczył, że zestawy deweloperskie PS VR są już w rękach twórców gier.
"Jesteśmy podekscytowani tym, co wymyślą, aby uczynić rzeczywistość wirtualną niezwykłym doświadczeniem dla graczy" - powiedział.
Firma Sony nie ujawniła daty premiery, ale jeśli będzie trzymać się swojego tradycyjnego harmonogramu, PS VR2 trafi na półki sklepowe prawdopodobnie w okresie świątecznym 2022 roku.