Wygląda na to, że na rynku elektryków pojawi się silny gracz. Sony (NYSE: SONY) i Honda (NYSE: HMC) utworzyły ogłoszone wspólne przedsięwzięcie dla samochodów elektrycznych i usług mobilności. Wraz z założeniem Sony Honda Mobility (SHM), nowa firma ujawniła swoje miejsce produkcji i harmonogram, zaczynając od zamówień w przedsprzedaży w 2025 r.
Nazwa Sony Honda Mobility została wymyślona zeszłego lata. Firma z siedzibą w Tokio jest w równym stopniu własnością obu partnerów z kapitałem początkowym 10 miliardów jenów (około 70 milionów euro). Chociaż SHM ma siedzibę w Japonii, produkty będą produkowane nie w Azji, ale w USA, gdzie Honda zwiększa produkcję akumulatorów i fabryki samochodów elektrycznych. Zamówienia przedpremierowe na pierwszy samochód elektryczny zaplanowano na pierwszą połowę 2025 roku, a sprzedaż ma ruszyć przed końcem 2025 roku. Dostawy zaplanowano już na wiosnę 2026 roku w Stanach Zjednoczonych, a w drugiej połowie tego samego roku w Japonii.
"Koncepcja pojazdu elektrycznego o wysokiej wartości dodanej" spółki joint venture - prawdopodobnie będzie samochodem elektrycznym lub SUV-em, ale również będzie produkowała coś, co określa jako "usługi mobilności". SHM planuje przy tym sporą autonomię swojej zabawki. Spółka zdefiniowała nawet 3 cechy, którymi będzie się kierowała: Autonomy (autonomiczność), Augmentation (rozszerzenie, co nawiązuje do rozszerzonej rzeczywistości wirtualnej), and Affinity (czyli powiązania z klientami).
Wydaje się, że jest to koncepcja podobna do tej, którą Nio (NYSE: NIO) wprowadza obecnie w Europie: prezentując samochód jako mobilny salon z wieloma możliwościami rozrywki na pokładzie, w tym zestawem VR dla pasażerów. Wygląda na to, że SHM ma na myśli "rozszerzenie". Podobny do Nio jest również pomysł SHM kultywowania pętli sprzężenia zwrotnego z klientami i angażowania ich i innych w "społeczność" w celu ciągłego doskonalenia produktów firmy. To zawierałoby to, co wydaje się być koncepcją SHM, z "Affinity": zakresem usług i powiązanych produktów zaprojektowanych w celu utrzymania zainteresowania klientów, opinii i poczucia przynależności poza stosunkowo prostym produktem pojazdu, aby dostać się z punktu A do B.
Jeśli chodzi o "autonomię", nowe wspólne przedsięwzięcie SHM ma na celu opracowanie zautomatyzowanego napędu poziomu 3 "w ograniczonych warunkach" - co prawdopodobnie oznacza jazdę po autostradzie - oraz umożliwienie pomocy kierowcy na poziomie 2+ w jeszcze większej liczbie "sytuacji, takich jak jazda miejska". Z technicznego punktu widzenia obie firmy twierdzą, że sprzęt tutaj zawiera wysokowydajny SoC1 o łącznej mocy przetwarzania przekraczającej 800 TOPS2.
To kolejny trend zauważalny w samochodach elektrycznych, reklamujący samochód jako nie tylko mobilny salon, ale mobilny komputer AI. Nio, na przykład, wprowadziło potężny i złożony "system inteligentnego pojazdu" Banyan, który ma nawet Bota z androidową twarzą na desce rozdzielczej. W innym podobnym posunięciu Hyundai niedawno ujawnił mapę drogową dla pojazdów definiowanych programowo. Między innymi te trendy technologiczne łączą kierowców i pasażerów z ich wybranym stylem życia poza czasem spędzonym w pojeździe, w tym kontakt z innymi osobami w bańce społeczności, którą propaguje producent pojazdów. Z przekąsem można powiedzieć, że auta się nieco ,,zinstagramują" i również będą częścią naszego życia w social mediach.
Współpraca między Sony i Hondą wydaje się idealna dla przyszłości samochodów, ponieważ obie firmy zajmują się odpowiednio branżą motoryzacyjną i elektroniką użytkową. Sony pracuje nad technologiami czujników, które prześcigną ludzkie oko - ważne na przykład dla autonomicznej jazdy, ale także dla różnych funkcji bezpieczeństwa. Sony zdobyło duże doświadczenie w czujnikach kamer, które do tej pory były stosowane głównie w smartfonach. Gigant elektroniki użytkowej pracuje nad własnymi prototypami samochodów elektrycznych: VISION-S 02, zaprezentowany na tegorocznych targach CES w USA; jest SUV-em pochodnym pierwszego prototypu, elektrycznego sedana VISION-S 01, zaprezentowanego na targach CES 2020.
Projekt dwóch gigantów z Kraju Kwitnącej Wiśni wygląda obiecująco. Na pierwszy plan wysuwa się doświadczenie Sony w zakresie oprogramowania, komputerów i elektroniki użytkowej, a produkty opracowane wspólnie przez dwie japońskie firmy w końcu przynoszą owoce.