Semi, najnowsza ciężarówka produkcji Tesli, jest w pełni elektrycznym pojazdem z funkcją samodzielnego jeżdżenia umożliwioną dzięki "ulepszonej technologii Enhanced Autopilot". Według Elona Muska zapewni ona "zwiększony poziom bezpieczeństwa" na drogach w USA. Rocznie około 4000 Amerykanów ginie w wypadkach, także z udziałem ciężarówek, które powodowane są przez błąd człowieka. Zamówienia na Semi złożyły już takie duże przedsiębiorstwa, jak Walmart (NYSE: WMT) czy JB Hunt (NYSE: JBHT). Przedstawiciele obu tych spółek zgadzają się co do tego, że produkty Tesla zmienią przemysł samochodów ciężarowych oraz przyczynią się ograniczenia kosztów zużycia paliwa oraz opłacenia siły roboczej. Inne firmy, które również będą chciały skorzystać z Semi, to Alphabet (NASDAQ: GOOGL), Amazon (NASDAQ: AMZN), Apple (NASDAQ: AAPL), Daimler (ETR: DAI), Uber, Ford (NYSE: F) oraz Toyota (NYSE: TM).
Faktyczne koszty wprowadzenia na rynek nowej technologii Muska przekroczą łączne koszty produkcji samych ciężarówek. Jeżeli Semi osiągnie sukces, miliony kierowców ciężarówek może stracić pracę. Obecnie w tym zawodzie pracuje około 3,2 mln osób. Eksperci nie są jeszcze w stanie ocenić, w jakim stopniu automatyzacja będzie miała na ich rodziny oraz jakość życia.
Roczne średnie zarobki kierowców ciężarówek w Stanach Zjednoczonych wynoszą 34768 dolarów, a więc o 11% więcej niż średnia krajowa. W tej profesji, w przeciwieństwie do innych zawodów "fizycznych", nie wyklucza się zatrudnienia Afro-amerykanów, Hiszpanów czy rdzennych Amerykanów.
Prowadzenie ciężarówki ma swoje minusy: jest wymagające zarówno fizycznie z uwagi na długi czas pracy, jak i psychicznie z racji przebywania w samotności. Te negatywne czynniki sprawiają, że większość kierowców wypala się po kilku latach.
Przewóz 70% wszystkich towarów w obrębie Stanów Zjednoczonych odbywa się właśnie za pomocą ciężarówek i generuje zyski sięgające 719 mld dolarów rocznie. Biorąc pod uwagę rozwijającą się gospodarkę oraz rosnącą liczbę ludności, eksperci przewidują roczny wzrost przemysłu samochodów ciężarowych o 3,4% do 2023 roku. Wynika z tego, że samojeżdżące ciężarówki mogą wypełnić lukę spowodowaną brakiem kierowców, niewygodnymi warunkami oraz zapotrzebowaniem na usługi tego przemysłu. Istnieje tyle scenariuszy dotyczących przyszłości zautomatyzowanych samochodów ciężarowych, że nie jest ona łatwa do przewidzenia. Rozwój w tym zakresie może umożliwić kontrolowanie na odległość 30 ciężarówek przez jednego pracownika, dzięki czemu po zakończonym dniu pracy będzie mógł wrócić do domu. To z pewnością przełoży się na zwiększenie atrakcyjności tego zawodu. Z drugiej strony może zdarzyć się tak, że pracę będzie tracić rocznie nawet do 300000 kierowców.