Rynki rozpoczęły tydzień od zabrania inwestorów na dziką i pełną emocji, ale jednocześnie wspaniała przejażdżkę rollercoasterem. W poniedziałek na ogólnym rynku dominowały wzrosty, sprawiając, że wartości głównych indeksów poszybowały w górę o ponad 1%. Fundusz ETF indeksu S&P 500 (NYSE: SPY) zyskał 1%, a inwestorzy pokazali swój entuzjazm sprawiając, że wolumen obrotów był wyższy od średniej. Fundusz ETF indeksu Nasdaq 100 (NASDAQ: QQQ), wspierany przez Apple (NASDAQ: AAPL) zanotował wzrost o ponad 1%. Inwestorzy ponownie byli w świetnych nastrojach doprowadzając do tego, że wolumen był powyżej średniej. Nawet fundusz ETF indeksu Russell 2000 (NYSE: IWM) zanotował wzrosty po dniu bardzo dobrych notowań. Ponownie zwyżce towarzyszył wyższy od średniej wolumen obrotów
We wtorek nastąpił tragiczny koniec wzrostów. Rynki wymazały wszystkie zanotowane w poniedziałek zyski, a następnie notowały spadki. Wtorkowa zniżka na rynkach sprawiła, że wszystkie główne fundusze ETF oparte na indeksach weszły w okresie ostatniego tygodnia na czerwone terytorium. W związku z tym, inwestorzy zaczęli się zastanawiać, dlaczego nadal występują tak gwałtowne, jednodniowe zmiany notowań. Czy stanowi to sygnał dalszej słabości na rynkach?
Inwestorzy zazwyczaj uważają złoto za bezpieczną inwestycję, dlatego też wielu z nich zastanawiało się ostatnio, czy notowania złota dostarczą im jakichkolwiek wskazówek co do tego, w jakim kierunku podążą rynki. Fundusz ETF złota (NYSE: GLD) ma stabilne notowania, które wykazują tendencję wzrostową, i może się pochwalić zyskiem w ciągu tygodnia na poziomie nieco ponad 1%. Wolumen obrotów był we wtorek znacznie wyższy, ponieważ inwestorzy faktycznie decydowali się na inwestowanie w surowiec, który zdawał się bezpieczną przystanią na niespokojnym rynku.
Sektorem, którego inwestorzy unikają wtedy, gdy na rynku pojawiają się oznaki słabości, jest zdecydowanie sektor sprzedaży detalicznej. Fundusz ETF sprzedawców detalicznych (NYSE: XRT) obrywa tym bardziej, im gorsze od prognoz okazują się kolejne raporty finansowe spółek z tego sektora, a także im większa jest niepewność w gospodarce. Wystarczy dodać do tego fakt, że Amazon (NASDAQ: AMZN) wypiera z rynku kolejnych sprzedawców detalicznych i łatwo będzie nam zrozumieć, dlaczego notowania sektora sprzedaży detalicznej spadły w tym miesiącu o 10%.
W tym samym czasie, sektor ropy naftowej staje się coraz silniejszy. Fundusz ETF ropy naftowej (NYSE: USO) zanotował we wtorek nową najwyższą wartość po tym, jak zyskał 1% oraz zanotował na zamknięciu wartość bliską najwyższej w ciągu dnia. Popularny fundusz ETF może się obecnie pochwalić zyskiem na poziomie 8,36% w przeciągu roku, głównie dlatego, że nadal notuje niewielkie, ale systematyczne wzrosty. Media w dalszym ciągu skupiają swoją uwagę na ropie naftowej. Główne banki inwestycyjne takie jak Goldman Sachs (NYSE: GS) również zmieniły swoją opinię na temat spółek naftowych, obecnie przekonują, że ich wartość rynkowa będzie wzrastać.