Środowa sesja przyniosła wzrosty na rynkach dzięki bardzo dobrym wynikom finansowym Apple oraz Boeinga. Inwestorzy ucieszyli się także z ogłoszenia Rezerwy Federalnej, według którego stopy procentowe pozostaną niezmienione, a sam bank przyjmie podejście "poczekamy, zobaczymy". Dow 30 zyskał 435 punktów, przekraczając poziom 25 000 punktów. S&P 500 poszedł w górę o 41 punktów, zaś Nasdaq 100 - o 154 punkty.
Notowania sektorów:
Kurs ropy naftowej po 2 miesiącach zmagań wreszcie przełamał techniczny opór na poziomie 54 dolarów, ponieważ z cotygodniowego sprawozdania wynikał kolejny wzrost zapasów surowca w Stanach Zjednoczonych. Oprócz tego inwestorzy w dalszym ciągu reagowali na nałożone na Wenezuelę sankcje gospodarcze.
Fundusze typu REIT kontynuowały w środę dobrą passę. W ciągu 35 dni zdołały zyskać aż 15%, co pozwala stwierdzić, że jest to sektor, który najszybciej odrabia straty poniesione pod koniec 2018 roku. Jeśli zdoła utrzymać tak wysokie tempo, prawdopodobnie jako pierwszy powróci do poziomu sprzed owych spadków.
Notowania spółek:
Akcje Boeinga (NYSE: BA) ruszyły w kierunku rekordowych wartości ze względu na opublikowanie przez firmę lepszych od oczekiwań wyników finansowych. Zysk na akcję wyniósł 4,57 dolara, podczas gdy analitycy spodziewali się 5,48 dolara. Przychód po raz pierwszy w historii przekroczył 100 mld dolarów, a poza tym linie lotnicze przedstawiły nieskazitelną prognozę na 2019 rok.
Cena akcji Apple (NASDAQ: AAPL) poszła w środę w górę również za sprawą dobrych rezultatów finansowych. Przedsiębiorstwo zanotowało rekordowy wzrost w zakresie usług, ale także 27-procentowy spadek sprzedaży w Chinach. Akcje AAPL powróciły do poziomu średniej kroczącej 50-dniowej.
AMD (NYSE: AMD) zyskiwało w środę mimo okazania słabego raportu finansowego oraz obniżeniu prognozy dotyczącej przychodu za bieżący kwartał. Spółka wyjaśniła, że w konsekwencji osiągnięcia niezadowalających wyników sprzedaży pojawiły się problemy w zakresie nadwyżki towaru.