W poniedziałek rynki zaliczyły bardzo słabą sesję, ponieważ inwestorzy próbowali na nowo ustalić ceny po ostatniej bitwie na cła między USA i Chinami. W ciągu dnia Dow 30 tracił aż 700 punktów, co zdarzyło się tylko siedem razy w historii tego indeksu. Ostatecznie na zamknięciu znalazł się 618 punktów na minusie. S&P 500 powrócił do poziomu 2800 punktów, choć zakończył sesję tylko 69 punktów pod kreską. Nasdaq poradził sobie najsłabiej - poszedł w dół o 269 punktów.
Notowania sektorów:
Sektor półprzewodników kolejny dzień zniżkował z powodu amerykańsko-chińskiej wojny handlowej. Spadki, na które inwestorzy czekali w krótkiej perspektywie, wyeliminowały wszystkie osiągnięte w kwietniu zyski.
Kurs ropy naftowej początkowo poszedł w górę ze względu na wiadomość o ataku na dwa tankowce Arabii Saudyjskiej. Następnie surowiec zaczął tracić na wartości w odpowiedzi na wprowadzenie przez Chiny ceł odwetowych w ramach wojny handlowej z USA.
Notowania spółek:
Uber (NYSE: UBER) kolejny raz zniżkował. Po rozpoczęciu tradingu w piątek akcje firmy potaniały prawie 8%. W poniedziałek strata wyniosła 5% jeszcze przed otwarciem giełdy. Uber zanotował najgorsze wyniki za pierwsze dwa dni pod debiucie wśród wszystkich nowych, znanych spółek publicznych, które weszły na giełdę w ostatniej dekadzie.
Cena akcji Apple (NASDAQ: AAPL) poszła w poniedziałek w dół, gdyż inwestorzy wciąż obawiają się skutków wojny handlowej i jej wpływu na przyszłe rezultaty finansowe przedsiębiorstw. Goldman Sachs (NYSE: GS) radzi swoim klientom, by uważali na firmy technologiczne koncentrujące się na produkcie i wybierali te, które w większym stopniu zajmują się świadczeniem usług. Traderzy techniczni zauważają, że akcje banku są nadmiernie wykupione, co zazwyczaj oznacza odbicie w krótkiej perspektywie.
Teva Pharmaceuticals (NASDAQ: TEVA) notowała głębokie spadki, ponieważ niektóre stany USA wytoczyły pozew przeciwko spółkom farmaceutycznym, w którym oskarżają je o współpracę w celu utrzymania wysokich cen leków.