Rynki rozpoczęły tydzień od zwyżek, choć wolumen transakcji był wyjątkowo niski. Mimo niewielu informacji ekonomicznych w kalendarium Dow 30 poszedł w górę o 24 punkty i po raz kolejny osiągnął rekordową wartość. S&P 500 zyskał 3 punkty, zaś Nasdaq 100 - 32 punkty. We wtorek traderzy nie otrzymają zbyt wielu wskazówek. Nie zostaną przedstawione żadne dane, które mogłyby wyraźnie wpłynąć na rynki. Nie spodziewamy się również szczególnie istotnych wiadomości z Waszyngtonu.
Tesla (NASDAQ: TSLA) poinformowała, że zamierza pozyskać około 1,5 mld dolarów poprzez emisję obligacji. Niektórzy analitycy spodziewali się takiego ruchu w związku z rozpoczęciem masowej produkcji Modelu 3. Producent chwali się, że od końca lipca zbiera dziennie około 1800 zamówień. Walory spółki potaniały nieco wskutek informacji o planach zwiększenia zadłużenia, lecz w dalszym ciągu są o 67% droższe niż na początku roku.
Akcje Rockwell Collins (NYSE: COL) zyskały 6,78% w związku z doniesieniami o ofercie przejęcia złożonej przez United Technologies (NYSE: UTX). Producent części do samolotów miałby wzbogacić szerokie portfolio United, obejmujące m.in. silniki lotnicze oraz systemy wentylacji. Od początku roku akcje Rockwell Collins zdrożały o 35%.
Blackberry (NASDAQ: BBRY) zanotowało spadek o 3,60% po tym, jak Goldman Sachs (NYSE: GS) wydał dla spółki rekomendację "sprzedaj" i ustalił cenę docelową na 8,50 dolara. Analitycy nie spodziewają się istotnej aktywności w sektorze samochodowym w ciągu najbliższych 18 miesięcy i wskazują na rosnącą konkurencję w branży zarządzania mobilnością przedsiębiorstw. W tym roku Blackberry powróciło co prawda do gry, lecz od majowego szczytu kurs akcji spółki spadł już o ponad 20%.