Rynki notowały wczoraj wzrosty w odpowiedzi na przemówienie prezydenta Donalda Trumpa w Kongresie. Indeks Dow 30 podskoczył w górę aż o 303 pkt, indeks S&P 500 dodał 32 pkt, a Nasdaq był 72 pkt na plusie. Wszystkie główne indeksy osiągnęły najwyższe w historii wartości. Dzisiaj nie pojawi się zbyt wiele nowych informacji rynkowych. Inwestorzy poznają dane na temat zasobów gazu ziemnego oraz zwolnień prawcowników, które zazwyczaj nie wpływają w znaczący sposób na rynkowe notowania.
Akcje spółki Lowe's (NYSE: LOW) poszybowały wczoraj w górę o 9,22% w związku z tym, że sieć sklepów budowlanych przedstawiła wyniki czwartego kwartału, z których wynika, że zarówno przychody jak i zysk spółki okazały się lepsze od prognoz. Inwestorzy zwracali uwagę głównie na przychody, które zwiększyły się o 19% dzięki "wyższemu niż prognozowano wzrostowi przychodów ze sprzedaży związanemu z faktem, że klienci zakupili więcej materiałów o wysokiej cenie takich jak urządzenia gospodarstwa domowego". Wartość akcji Lowe's wzrosła od poczatku roku już o 14%.
Weight Watchers (NYSE: WTW) zanotowała gwałtowny wzrost o 28,63% po tym, jak przedstawiła pozytywną prognozę zysków w tym roku finansowym. W czwartym kwartale spółka, która pomaga Amerykanom w odchudzaniu, zdołała wykazać zysk. Co więcej, okazał się on wyższy od prognoz. Weight Watchers podała do wiadomości, że jej dobre wyniki są związane ze wzrostem liczby jej klientów, który nastąpił po tym, jak Oprah Winfrey została twarzą kampanii reklamowej firmy. Winfrey posiada udziały w spółce i zaczęła ostatnio odgrywać w niej aktywną rolę. W ramach kampanii reklamowej opowiada ona o własnych postępach w walce z nadwagą. Od jej rozpoczęcia wartość akcji spółki wzrosła już o 73%.
Best Buy (NYSE: BBY) był wczoraj w grupie spółek, które notowały spadki mimo tego, że udało mu się przedstawić lepsze niż oczekiwano wyniki kwartalne. Inwestorzy skupili się na informacji o tym, że przychody spółki w okresie świątecznym były niższe niż uprzednio prognozowano. Przychody były o 1% niższe niż w roku poprzednim głównie dlatego, że "w czwartym kwartalne niespodziewanie zanotowano spadek przychodów ze sprzedaży związany z tym, że klienci zakupili mniej urządzeń elektronicznych takich jak konsole do gier, urządzenia typu wearables czy telefony komórkowe". Wczorajszy spadek sprawił, że w tym roku wartość akcji spółki znalazła się w czerwonym terytorium.