W oczekiwaniu na decyzję Rezerwy Federalnej, której spotkanie odbyło się w środę po południu, rynki nieco zwolniły. Wszyscy zadawali sobie jedno pytanie: czy Fed podniesie stopy procentowe, czy nie? Otóż zadecydowano, iż pozostaną one bez zmian, przynajmniej do następnego posiedzenia. Jednak zanim inwestorzy usłyszeli tę decyzję, nie wykazywali chęci do podejmowania ryzyka, co sprawiło, że do środy notowania znajdowały się w trendzie bocznym. Gracze byli także nieco podekscytowani decyzją Banku Japonii, który postanowił nie zmieniać poziomu stóp procentowych, ale poluzował politykę monetarną.
Notowania funduszu ETF indeksu S&P 500 (NYSE: SPY) wciąż oscylują przy rekordowych wartościach odnotowanych w sierpniu. Inwestorzy uważają, że ceny SPY znajdują się na poziomie wsparcia i na razie nie spadną. Tak, Rezerwa Federalna ma aż taki wpływ na rynki.
Fundusz ETF indeksu Nasdaq 100 (NASDAQ: QQQ) znajduje się w całkiem innej sytuacji. QQQ udało się nie tylko podnieść po zeszłotygodniowej wyprzedaży, ale i wrócić do rekordowych notowań. Dzięki Apple (NASDAQ: AAPL) notowania Nasdaq uległy poprawie zaraz po wyprzedaży jednostek uczestnictwa w funduszu.
Notowania funduszu ETF obligacji skarbowych (NYSE: TLT) nieco się podniosły po zeszłotygodniowej wyprzedaży, aczkolwiek ze względu na to, iż inwestorzy czekali na decyzję Fed, nikt nie chciał zbytnio ryzykować. Gracze z sektora technologicznego zwracają uwagę na to, iż 15 września ceny nie spadły poniżej poziomu wsparcia, natomiast nie mogą dojść do porozumienia w kwestii tego, czy nie wzrosną.
Ceny jednostek uczestnictwa w funduszu ETF sektora detalicznego (NYSE: XRT) w ogóle nie chce się odbić. Spadek notowań, który rozpoczął się w sierpniu wciąż trwa (miał miejsce tylko jeden dzień z niewielkim odbiciem). Po tym jak 23 sierpnia odnotowano niewielki wzrost notowań XRT, teraz spadły one o ponad 7% i nie zanosi się na poprawę sytuacji. Ceny jednostek uczestnictwa utrzymują się na poziomie wsparcia średniej 200-sesyjnej i choć gracze czekają na odbicie, nie wygląda na to, aby miało ono szybko nadejść.
I na koniec fundusz ETF ropy naftowej (NYSE: USO), który wciąż próbuje odzyskać swoją świetność. Wolumen obrotu wskazuje na to, iż nadchodzą zmiany, ale jak dotąd dzienny zakres cenowy pozostaje niski.