To będzie historyczna transakcja na amerykańskim rynku paliwowym. Koncern naftowy Chevron (NYSE: CVX) ogłosił, że już wkrótce przejmie swojego konkurenta Anadarko Petroleum (NYSE: APC). Wartość fuzji jest szacowana na 33 miliardy dolarów.
Wycena akcji Anadarko jest na poziomie 65 dolarów, co daje 37-procentową premię w stosunku do czwartkowej ceny zamknięcia. Chevron wyda 33 miliardów dolarów za akcje Anadarko - jest to jedna z największych transakcji w sektorze energetycznym od lat. Inwestorzy otrzymają 0,38 akcji Chevronu i 16,25 dolarów za każdą akcję Anadarko. W ramach transakcji Chevron wyemituje 200 milionów akcji i zapłaci 8 miliardów dolarów w gotówce, ponadto przejmie 15 miliardów dolarów długu netto spółki. Łączna wartość transakcji z długiem wyniesie blisko 50 miliardów dolarów. Połączona spółka pozbędzie się części aktywów, których wycena może wahać się od 15 do 20 miliardów dolarów - Chevron planuje także zwiększyć program wykupu akcji z 4 do 5 miliardów dolarów. Fundusze ze sprzedaży zostaną przeznaczone na spłatę zadłużenia i zwrot części środków akcjonariuszom. Po ogłoszeniu transakcji akcje Anadarko wzrosły o 33,6%, natomiast wycena akcji Chevronu spadła o 4,7% do poziomu 126 dolarów za akcję. Michael Wirth, dyrektor generalny Chevronu, twierdzi, że ta fuzja pozwoli na "rozwój firmy, poprawę sytuacji finansowej i poszerzenie portfolio". Docelowo transakcja stworzy efekt synergii o szacunkowej wartości miliarda dolarów. Umowa zostanie sfinalizowana w drugiej połowie bieżącego roku, jednak najpierw musi zostać zatwierdzona przez akcjonariuszy i regulatorów.
Ta transakcja ma strategiczne znaczenie dla koncernu Chevron - po przejęciu swojego konkurenta Chevron będzie miał dostęp do Basenu Permskiego, który jest bogaty w zasoby gazu łupkowego w całych Stanach Zjednoczonych. Transakcja uwzględnia utworzenie 75-kilometrowego korytarzu przez basen Delaware, co ma pozwolić na wykonywanie zaawansowanych wierceń niezbędnych do produkcji ropy i gazu łupkowego. Chevron poprawi swoje zdolności - zwiększy produkcję ropy i gazu łupkowego i ziemnego. Anadarko zarządza 10 przybrzeżnymi instalacjami morskimi w Zatoce Perskiej, co umocni pozycję Chevrona w tym regionie, który posiada sześć węzłów głębinowych - istnieje możliwość powiązania infrastruktury Anadarko z istniejącą infrastrukturą Chevronu. Chevron umocni swoją pozycję także na afrykańskim rynku skroplonego gazu ziemnego - Anadarko planuje zbudować w Mozambiku jeden z największych na świecie obiektów przesyłowych LNG przy wykorzystaniu ogromnych rezerw gazu ziemnego z pobliskiego wybrzeża. Efekt synergii spotęguje doświadczenie Chevronu w projektach związanych z LNG (m.in. Gorgon i Wheatstone w Australii). Analitycy rynku surowców prognozują, że zapotrzebowanie na LNG - schłodzony gaz ziemny do postaci płynnej - gwałtownie wzrośnie, ponieważ wiele państw decyduje się na alternatywy dla węgla i ropy. Ponadto transakcja uwzględnia także pakiet kontrolny Anadarko w Western Midtream Pertners (NYSE: WES), spółce obsługującej rurociągi i zakłady przetwórcze w Teksasie i zachodnich stanach.
Dotychczas wiele małych spółek zajmowało się wydobywaniem gazu łupkowego, natomiast po tej transakcji Chevron będzie robił to na skalę przemysłową. Ponadto spółka planuje zwiększyć liczbę platform i wprowadzić innowacyjne metody wiercenia oraz analiz cyfrowych w Basenie Permskim - ten region jest drugim regionem (tuż za Zatoką Meksykańską) co do wielkości bogatym w ropę naftową. W poprzednim roku Chevron wyprodukował 16,2 miliardów baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (BOE). Po dokończeniu fuzji Chevron stanie się drugim co do wielkości produkcji koncernem naftowym na świecie. Roy Martin, starszy analityk w Wood Mackenzie twierdzi, że "to największa transakcja na tym rynku od połączenia Shell i British Gas w 2015 roku, które było wycenione na 61 miliardów dolarów". To przejęcie może wywołać efekt domino - kolejne największe koncerny naftowe mogą udać się na zakupy i przejąć swoich mniejszych konkurentów.