Rajd Świętego Mikołaja w tygodniu po Bożym Narodzeniu przyniósł skromne wzrosty dla głównych indeksów. S&P500 (NYSE:SPY) oraz Dow Jones (NYSE:DIA) osiągnęły rekordowe wartości.
Wall Street żyje swoim życiem, a inwestorom nie przeszkadza fakt eksplodującej kolejnej fali pandemii na całym świecie z powodu bardziej zaraźliwego warintu Omicron. Szeroki rynek kończy rok 2021 na maksimach - małymi kroczkami, ale cały czas do góry. Będą premie.
W 2021 roku S&P500 odnotował wzrost o 27%, indeks Nasdaq wzrósł o 21,4%, Dow Jones o prawie 19%. Jednym z powodów, dla których akcje radziły sobie tak dobrze, był fakt, że rynek obligacji przysporzył wielu inwestorom niezadowolenia. Pomimo całego zamieszania, kiedy Rezerwa Federalna zaczęła wycofywać się z zakupów aktywów i zgłaszać wzrost stóp procentowych, stopy krótkoterminowe pozostały dokładnie tam, gdzie rozpoczęły rok. To pokazuje, że obligacje skarbowe nie zawsze są wolne od ryzyka.
Z danych makroekonomicznych opublikowana liczba wniosków o zasiłki dla bezrobotnych w tygodniu przed świętami wskazała na liczbę poniżej 200 tys., co stanowi najniższy odczyt od 1969 roku.
Mastercard (NYSE:MA) podał do wiadomości, iż według jego obliczeń świąteczna sprzedaż detaliczna, z wyłączeniem samochodów, za okres od początku listopada do świąt, wzrosła ogółem o 8,5% r/r, sprzedaż internetowa wzrosła o 11% r/r do o 64% w stosunku do 2019 roku. Należy jednak zaznaczyć, iż mocny wzrost nominalny to także efekt wysokiej inflacji.
Tesla (NASDAQ:TSLA) ma wezwać do serwisu ponad 355 tysięcy pojazdów Model 3 w USA z powodu możliwego uszkodzenia, poprzez otwieranie i zamykanie klapy bagażnika, wiązek przewodów kamery cofania, które mogą ograniczyć widoczność kierowcy i zwiększyć ryzyko wypadku. Co więcej, Reuters donosi, że 119 tysięcy sedanów Tesli Model S z nieokreślonych lat może mieć wady, ponieważ przednia maska może otworzyć się bez ostrzeżenia i ograniczyć widoczność kierowcy.
Alibaba (NYSE:BABA), według Bloomberga, podobno chce pozbyć się swoich 30% udziałów w Weibo (NASDAQ:WB), tzw. "chińskim Twitterze". Jak podkreśla Bloomberg "Weibo jest jednym z najbardziej wpływowych - i kontrowersyjnych - holdingów medialnych Alibaba" i znajdowało się w centrum wielu burz politycznych związanych z cenzurą postów w Internecie przez chiński rząd (na przykład afera z postem autorstwa chińskiej gwiazdy tenisa Peng Shuai i jej późniejsze zniknięcie, co wywołało międzynarodowy protest przeciwko chińskiemu rządowi). Wraz z zaostrzeniem przez chiński rząd kontroli nad wolnością wypowiedzi w Internecie, a według Bloomberga nawet rozważeniem całkowitego "zakazu udziału prywatnego kapitału w mediach", Weibo stało się rodzajem 'gorącego politycznego ziemniaka', którego Alibaba prawdopodobnie wolałby się pozbyć. Akcje Alibaby straciły w 2021 roku prawie połowę wartości.
Według doniesień prasowych z The Korea Economic Daily, weteran farmaceutyczny Biogen (NASDAQ:BIIB) może zostać przejęty przez Samsung Group. Potencjalna cena to ponad 50 bilionów wonów koreańskich (czyli 42 miliardy USD). Ani Samsung, ani Biogen nie skomentowały doniesień medialnych.