O ofercie przejęcia Sky, brytyjskiego nadawcy satelitarnego, przez 21st Century Fox (NASDAQ: FOXA) mówi się już od początku grudnia 2016 roku. Pod koniec stycznia spółka miała szansę na przeprowadzenie kolejnego etapu tej transakcji, jednak spotkała się ze wstępną odmową brytyjskiego organu regulacyjnego.
21st Century Fox zamierza umocnić swoją pozycję na międzynarodowym rynku mediów. Do realizacji tego planu potrzebuje wszystkich udziałów w Sky (obecnie posiada 39%), dlatego też próbuje zawrzeć umowę pozwalającą na wykup pozostałych 61%. Na samym początku oferta Century warta była 11,7 mld funtów, obecnie jednak cena wynosi w przeliczeniu 16,3 mld dolarów. Wprawdzie w kwietniu 2017 roku brytyjski urząd antymonopolowy wyraził zgodę na przejęcie, ale wszystko wskazuje na to, że proces wejścia na rynek Wielkiej Brytanii jest dużo bardziej skomplikowany.
Dzięki przejęciu Sky 21st Century Fox uzyskałoby pełną kontrolę nad siecią satelitarną działającą w całej Europie oraz prawo do transmisji popularnych wydarzeń sportowych, takich jak mecze piłkarskie angielskiej Premier League oraz innych lig europejskich. Dodatkowo amerykańskie przedsiębiorstwo miałoby dostęp do Now TV, platformy streamingowej należącej do Sky. Chociaż serwis ten nie może pochwalić się rozbudowaną bazą subskrybentów, mógłby stanowić solidną postawę pod dalszy rozwój Century.
Światowa dominacja na rynku mediów od zawsze była kluczowym celem Ruperta Murdocha, założyciela i prezesa wykonawczego 21st Century Fox. Nabycie Sky pozwoliłoby na zabezpieczenie się spółki przed konkurentami, takimi jak Amazon (NASDAQ: AMZN), Apple (NASDAQ: AAPL) czy Netflix (NASDAQ: NFLX).
Brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków odrzucił ofertę Murdocha, ponieważ w jego ocenie przejęcie Sky dałoby mu zbyt dużą władzę nad przemysłem medialnym w Wielkiej Brytanii, co stoi w sprzeczności z interesem publicznym. Ponadto organ regulacyjny nie krył swoich obaw w związku z oskarżeniami pracowników firmy o molestowanie seksualne. Podkreślił jednak, że nie stanowią one wystarczającego powodu, który mógłby przesądzić o ponownym odrzuceniu oferty. Brytyjski minister kultury musi do 1 maja podjąć decyzję w sprawie kontynuacji bądź przerwania transakcji.
Należy przypomnieć, że nie jest to pierwszy raz, kiedy Murdoch składa ofertę na Sky. Poprzednia próba przejęcia brytyjskiej spółki została przerwana, gdy poprzedniczka 21st Century Fox została wplątana w tzw. "skandal podsłuchowy".
Według analityków zajmujących się przemysłem medialnym decyzja o dalszych losach wyżej opisanej transakcji nie powinna mieć wpływu na sprzedaż części aktywów należących do 21st Century Fox Disneyowi (NYSE: DIS). Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Imperium Myszki Miki może złożyć własną ofertę przejęcia Sky.
Prawdopodobne jest również całkowite przerwanie procesu przejęcia. Organ regulacyjny wskazał jednak na możliwość akceptacji umowy pod warunkiem wprowadzenia do niej określonych zmian. Jedną z nich jest opcja wydzielenia lub zbycia przez Sky kanału informacyjnego. Taki zabieg ograniczyłby wpływ 21st Century Fox na brytyjskie media. Sky poinformowało, że gotowe jest na podjęcie takiego kroku, jeżeli tylko dzięki temu transakcja mogłaby dojść do skutku.