Ostatni tydzień przed przerwą świąteczną to przede wszystkim wyczekiwana przez rynek decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. Poza tym ciąg dalszy serialu Brexit oraz doniesień z frontu wojny handlowej USA-Chiny. Na grudniowy rajd św. Mikołaja już nikt nie liczy, sukcesem będzie fakt wyciągnięcia indeksów (NYSE:SPY) (Nasdaq:QQQ) nad kreskę - do końca roku kalendarzowego zostało zaledwie kilka sesji, a im bliżej świąt tym zmienność i wolumen mniejszy.
Głównym tematem rynku amerykańskiego przewidziany, na bieżący tydzień będzie posiedzenie FOMC (Federalny Komitet ds. Otwartego Rynku) zaplanowane na wtorek i środę, czego owocem ma być ogłoszenie stawki stopy procentowej w środę o godzinie 20:00 czasu polskiego. Rynek jest niemal pewien podniesienia kosztu pieniądza do poziomu 2,25-2,50%, ale także nieco złagodzonego komunikatu w trakcie konferencji prasowej zaplanowanej pół godziny później w kwestii kolejnych podwyżek w przyszłych kwartałach. Z uwagi na ostatnie wydarzenia na światowych rynkach, inwestorzy spodziewają się odejścia Fed od mechanicznego podnoszenia stóp co kwartał, a więcej reakcji na bieżące wydarzenia i dane płynące z gospodarki.
Poza tym, z ważniejszych danych kalendarz makro przewiduje odczyty z rynku nieruchomości za listopad - pozwolenia na budowę domów (wtorek 14:30, prognoza 1,26 mln), rozpoczęte budowy domów (14.30, prognoza 1,23 mln) oraz sprzedaż domów na rynku wtórnym (środa 16.00, prognoza 5,15 mln).
Kolejny sezon wyników spółek startuje już w połowie stycznia, tymczasem w tym tygodniu kwartalne odczyty przedstawią Oracle (NYSE:ORCL) (17.12 po sesji), producent odzieży sportowej NIKE (NYSE:NKE) (20.12 po sesji) czy przewoźnik FedEx (NYSE:FDX), którego kurs akcji nadal szuka dna po ostatniej pocztówce świątecznej od Amazona (Nasdaq:AMZN). Koszmar inwestorów trwa.
W przedświątecznym tygodniu nie zaplanowano żadnych debiutów giełdowych.