Bieżący tydzień, z punktu widzenia zaplanowanych wydarzeń nie zapowiada się szczególnie emocjonująco. Wąski kalendarz odczytów makroekonomicznych oraz brak debiutów giełdowych nie będą sprzyjały podwyższonej zmienności. Rynek najpewniej będzie reagował na bieżące informacje z mediów. I najpewniej nowe doniesienia dotyczące największej wojny handlowej w historii oraz bieżące komunikaty ze spółek.
Kalendarz ważnych odczytów makro z punktu widzenia indywidualnego inwestora jest krótki i obejmuje środę (zmiana zapasów ropy 16:30) oraz czwartek, w którym Urząd Statystyczny opublikuje szereg wskaźników dotyczących inflacji oraz odczyt ilości wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Z segmentu wydarzeń politycznych niewątpliwie świat będzie obserwował szczyt NATO, który rozpocznie się już w środę. Udział w szczycie weźmie prezydent Donald Trump. Będzie to doskonała okazja, aby poczytać nieco okołopolitycznych przemyśleń prezydenta Trump'a w formie tweetów. Wszystko się może zdarzyć.
Póki co giełdy przygotowują się na kolejny sezon wyników kwartalnych, który już za pasem. Jak zwykle w pierwszej kolejności - 13 lipca - raporty opublikują duże banki jak JPMorgan Chase (NYSE: JPM), Wells Fargo (NYSE: WFC) czy Citigroup (NYSE: C) i można uznać tą datę za inaugurację. Obok banków, z większych spółek raporty opublikują także PepsiCo (NYSE: PEP), British American Tobacco (NYSE:BTI) czy linie lotnicze Delta Air (NYSE:DAL).