Wydaje się, że nic nie jest w stanie zakłócić działalności dominującej firmy wynajmującej powierzchnie przemysłowe. Akcje Prologis (NYSE: PLD) wzrosły w ubiegłym tygodniu po tym, jak firma pobiła konsensus oczekiwań w pierwszym kwartale i podniosła prognozę wyników na rok 2022 o 10 procent.
Dochód operacyjny netto, kluczowy wskaźnik rentowności REIT-ów, wzrósł o 8,7 proc. na świecie i 9,7 proc. w USA rok do roku, pomimo utrzymującego się globalnego kryzysu w łańcuchu dostaw, trwającej wojny w Europie oraz rosnących stóp procentowych i inflacji w kraju, które zepchnęły nastroje konsumentów do najniższego poziomu od początku pandemii.
Zaniepokojeni, pozbawieni gotówki konsumenci, wydają mniej, co teoretycznie przekłada się na mniejszą liczbę towarów przechodzących przez magazyny Prologis. Jednak ostatnie zawirowania polityczne i gospodarcze okazały się dobrodziejstwem dla największego na świecie REIT-u i wynajmującego powierzchnie przemysłowe: zmusił on swoich najemców do gromadzenia większej ilości zapasów, co spowodowało jeszcze większy popyt na powierzchnię na rynku, na którym pustostany, dzięki gwałtownemu rozwojowi handlu elektronicznego w czasie pandemii, oscylują wokół rekordowo niskiego poziomu 4 procent.
Prezes i dyrektor generalny firmy Prologis, Hamid Moghadam, który w ostatnich miesiącach określił rynek nieruchomości przemysłowych jako "skutecznie wyprzedany", powiedział podczas konferencji prasowej, że rosnące czynsze, zmienność i niepewność są "tak naprawdę częścią tego samego równania". Gdy działalność przebiega bez zakłóceń, najemcy "optymalizują" powierzchnię. Kiedy pojawiają się zakłócenia, gromadzą zapasy i zwiększają powierzchnię.
"Nie powinno się to zmienić" - powiedział Moghadam o działalności firmy w Europie. "Chyba że wojna przybierze zupełnie inną skalę, której nawet nie chcę sobie wyobrażać. A wtedy wszystko jest już stracone". Czynsze efektywne netto Prologis, które uwzględniają rabaty i inne promocje, wzrosły w pierwszym kwartale o 42% rok do roku w Stanach Zjednoczonych i o 37% na całym świecie. Moghadam twierdzi, że rosnące koszty gruntów i budowy, spowodowane ogólnymi "nastrojami antyrozwojowymi", przyczyniły się do osiągnięcia nowych rekordów.
W ciągu ostatniego roku akcje Prologis zyskały prawie 50 procent, a w tym roku wzrosły o 3 procent, podczas gdy indeks S&P 500 spadł o 7 procent. Zarząd Prologis odpierał podczas rozmowy telefonicznej pytania dotyczące strategii fuzji i przejęć. Pod koniec marca REIT złożył niewiążącą ofertę o wartości 23 mld dolarów na Mileway, paneuropejską spółkę logistyczną, którą Blackstone uruchomił w 2019 roku, aby zapewnić 15 mln stóp kwadratowych powierzchni magazynowej w portfelu swoich europejskich funduszy nieruchomości. Później poinformowano, że Prologis wycofał swoją ofertę, ponieważ konsorcjum kierowane przez Blackstone kontynuowało swój wcześniejszy plan dokapitalizowania firmy.
"Nie komentujemy plotek rynkowych" - powiedział Moghadam. "Ale przyglądamy się każdej pojedynczej transakcji o jakimkolwiek znaczeniu, która ma miejsce na którymkolwiek z naszych rynków. Można się tego po nas spodziewać". Na dzień 31 marca portfolio Prologis było wynajęte w nieco ponad 98 procentach.