Obawy o spowolnienie zysków spółek giełdowych, a także plany Rezerwy Federalnej w zakresie przyspieszenia tempa podwyżek stóp procentowych, zdecydowanie popsuły sentyment w drugiej połowie tygodnia. Dow Jones zaliczył w piątek najgorszy dzień od 2020 roku. Zaskakujące dane od Tesli i Netflixa, które zepchnęły tego drugiego w przepaść.
Wysoka inflacja i tempo zacieśniania polityki monetarnej przez bank centralny, obok wyników kwartalnych, były głównymi tematami, wokół których kręcił się handel na giełdowym parkiecie. W czwartek prezes Fed Jerome Powell wyraźnie zaznaczył, że Rezerwa Federalna jest gotowa do zwiększenia tempa podwyżek stóp procentowych, sygnalizując, że na majowym posiedzeniu stopy procentowe zostaną prawdopodobnie podniesione o 0,5 pkt proc. Jeśli tak się stanie, będzie to pierwszy raz od 2006 roku, kiedy bank centralny podnosi stopę procentową na dwóch kolejnych posiedzeniach.
Przekaz Jerome Powella został słabo odebrany przez rynek. W piątek na rynek wróciły dotkliwe spadki, a indeks Dow Jones (NYSE:DIA) odnotował najgorszą sesję od października 2020 roku, tracąc prawie 1000 punktów i 2,8%. S&P500 (NYSE:SPY) spadł o 2,8%, a Nasdaq (NASDAQ:QQQ) o 2,5%. Rentowności obligacji 10-letnich wzrosły do poziomu 2,90%.
Inwestorzy obawiają się, że polityka zacieśniania monetarnego, może wpędzić gospodarkę w recesję. W ocenie analityków Fed, chcąc walczyć z inflacją, nie ma wyjścia.
W tym tygodniu inwestorzy analizowali pierwszą paczkę wyników kwartalnych firm z różnych branż, szukając wskazówek w zakresie kondycji gospodarczej i radzenia sobie przedsiębiorstw z inflacją. Według FactSet spośród firm, które zgłosiły raporty kwartalne do tej pory, około 80% przekroczyło oczekiwania analityków.
Netflix (NASDAQ:NFLX) zszokował Wall Street podając w raporcie utratę 200 tysięcy subskrynentów w pierwszym kwartale, a także prognozując utratę kolejnych 2 milionów w drugim kwartale. Za fatalne wyniki i perspektywy firma obarczyła rosnącą konkurencję, czynniki makroekonomiczne i inwazję Rosji na Ukrainę. Ponadto firma zgłosiła plany wprowadzenia reklam przy niższych taryfach abonamentowych. Akcje Netflixa spadły dzień po publikacji o 35%, co stanowi największy jednorazowy spadek akcji firmy w historii.
Tesla (NASDAQ:TSLA) także zaskoczyła rynek, podając w raporcie wzrost zysków o 246% r/r do 3,22 USD na akcję, przy wzroście przychodów o 81% r/r do 18,76 miliarda USD.
Wzrost ceny ropy naftowej powyżej 100 USD, napędza wyniki spółek naftowych, w tym Halliburton (NYSE:HAL), który poinformował o wzroście zysków na akcję o 147% r/r, przy wzroście przychodów o 24% do 4,28 miliarda USD.
Akcje sieci szpitali HCA Healthcare (NYSE:HCA) załamały się w piątek o 58,80 USD, tj. 22% do 210,64 USD, po nieoczekiwanym odnotowaniu niewielkiego spadku zysków za I kwartał, pomimo pobicia przychodów. Ponadto spółka obniżyła całoroczne prognozy o około 10%, powołując się na wyższe koszty pracy i presję inflacyjną.
Akcje Gap spadły w piątek o 18% do 11,72 USD po tym, jak odzieżowy detalista obniżył swoje prognozy fiskalne w pierwszym kwartale i ogłosił odejście prezesa i dyrektora generalnego firmy Old Navy. Był to najniższy poziom zamknięcia akcji od lipca 2020 roku.
Wyniki IBM (NYSE:IBM) przekroczyły prognozy, ponieważ gigant technologiczny kontynuował postępy w procesie ogromnej restrukturyzacji. Przychody wzrosły o 8% r/r do 14,2 miliarda USD, co jest najlepszym wzrostem od dwóch lat.