General Electric (NYSE: GE) zapowiedziało sprzedaż siedziby głównej Future Points w Bostonie oraz zwrot 87 mln dolarów otrzymanych od władz stanu Massachusetts w ramach porozumienia z quasi-publiczną organizacją MassDevelopment.
"Liczymy na wprowadzenie się do stałej kwatery w odnowionych ceglanych budynkach Necco jeszcze w tym roku" - oświadczyła wiceprezes ds. rozwoju i operacji GE, Ann R. Klee. - "Chociaż skutkiem zmian w portfelu oraz modelu operacyjnym spółki jest mniejsza siedziba główna, jesteśmy w pełni oddani Bostonowi i mamy zaszczyt nazywać go domem."
Początkowo GE zamierzało przenieść się z Fairfield (Connecticut) do Bostonu. Zgodnie z aktualnymi planami placówka w Bostonie zostanie wynajęta przez firmę i stanie się miejscem pracy dyrektorów wykonawczych i ich 250-osobowego zespołu. W związku z tym projekt 12-piętrowego biurowca o powierzchni około 260 m², w którym miało pracować nawet 800 pracowników, nie doczeka się realizacji.
"Koniec końców dwa lata temu z powodu własnych wewnętrznych spraw [General Electric] zdecydowało się nie stawiać nowego budynku, więc odzyskaliśmy 25 mln dolarów, których w zasadzie nigdy nie daliśmy" - powiedział burmistrz Bostonu, Martin J. Walsh. - "Oprócz tego w ciągu ostatnich dwóch lat otrzymaliśmy 2 mln podatku od nieruchomości, którego nigdy byśmy nie dostali, ponieważ był to opuszczony budynek oraz parcela pod przyszłe inwestycje. Myślę więc, że koniec końców miasto poradziło sobie z tą sprawą OK."
Wewnętrzne sprawy General Electric, o których mówił burmistrz Bostonu, dotyczyły problemu z utrzymaniem aktywów obrotowych. Ich cena w ciągu ostatnich trzech lat poszła w dół o ponad 60%. To nie pierwszy projekt, z którego GE postanowiło zrezygnować. Przedsiębiorstwo pozbywa się również jednostki działającej w branży kolejowej oraz wycofuje się z rynku ropy naftowej i gazu. Ma to związek z wysokimi wskaźnikami zadłużenia spółki oraz niskim poziomem płynności.
Mimo to General Electric zamierza przekazać wpływy ze sprzedaży Future Points władzom Massachusetts. Może to sugerować, że spółka ma w planach dalszą ekspansję w tym stanie, gdy tylko jej kondycja finansowa powróci na stabilniejszy poziom. Na razie jednak wielkie aspiracje GE muszą ustąpić bardziej przyziemnym celom.