Wojna na rynku strumieniowania treści video rozkręca się na całego. Należący do Comcast (NASDAQ:CMCSA) NBCUniversal właśnie ogłosił nazwę swojej usługi przesyłania strumieniowego i podał przybliżoną datę uruchomienia. Serwis będzie nazywał się Peacock i zostanie wprowadzony na rynek 'telewizyjny' w kwietniu 2020 r.
Mogłoby się wydawać, że NBCUniversal nieco spóźnił się na imprezę, ponieważ obok Netflix (NASDAQ:NFLX) czy Amazon Prime Video (NASDAQ:AMZN), już za kilka tygodni zostaną włączone platformy strumieniowe od Disney+ (NYSE: DIS), a także Apple TV+ (NASDAQ: AAPL), z promocyjnymi miesięcznymi abonamentami za kilka USD, aby pozyskać subskrybentów. Czy dla Peacock będzie jeszcze miejsce przy stole? Okazuje się, że tak.
Wprawdzie operator nie podał jeszcze szczegółów oferty, przynajmniej w kwestii cen abonamentów (które raczej na pewno będą zbliżone do konkurencji 6,99 USD Disney i 4,99 USD Apple), wiadomo, że widzowie będą mogli wybierać subskrypcję z reklamami i bez nich. Poza tym wiadomo też, że Peacock przygotowuje treści telewizyjne i filmowe z udziałem nazwisk znanych z Hollywood, a także zestaw popularnych sitcomów jak 'The Office', 'Parks and Recreation', '30 Rock' i inne seriale dramatyczne i science fiction, około 3000 godzin programów z hiszpańskiej Telemundo czy paletę hitów kasowych Universal Pictures oraz liczne relacje sportowe, choćby z najbliższych Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku. Poza tym NBCUniversal ma głęboką bazę treści 'z przeszłości', co również nie jest bez znaczenia, ponieważ badania pokazują, że widzowie lubią odświeżać sobie treści już im znane, które dobrze kojarzą. Spółka nie informowała o produkcji treści wysokobudżetowych z przeznaczeniem na serwis streamingowy, tak jak ma to miejsce u konkurencji, poza przelicytowaniem Netflixa na prawa do emisji 'The Office', na które spółka zapłaciła aż 500 mln USD. Comcast wyraźnie tego nie potrzebuje, usługi kablowe wygenerowały dla spółki 52% przychodów w pierwszej połowie 2019 roku i 2/3 zysku EBITDA (przed podatkami, amortyzacją itp).
Peacock ma szansę na miejsce przy stole, ponieważ będzie mógł wyróżnić się programowo dzięki mieszance oryginalnych programów, seriali, sitcomów, sportu, reality show i innym. Nie wiadomo jeszcze jak dalekie będą zasięgi nowego serwisu poza Stany Zjednoczone, chociaż komentatorzy wskazują, że jest potencjał, ponieważ Comcast jest także właścicielem telewizji Sky dostępnej w Wielkiej Brytanii i Europie. Peacock może stać się miłym dodatkiem do działalności NBCUniversal, który poszerzy zasięgi nadawcy, zwiększając przy okazji wpływy z reklam i w przyszłości dołożyć strumień dochodów z subskrypcji.