OpenAI ogłosiło najnowszą iterację swojego popularnego chatbota ChatGPT o nazwie GPT-4. W ramach tej aktualizacji modelu językowego sztucznej inteligencji firmy ogłoszono już nową falę klientów, w tym segment Wealth Management spółki Morgan Stanley (NYSE: MS).
Morgan Stanley ogłosił we wtorek, że rozpoczyna wdrażanie GPT-4, aby pomóc swoim tysiącom doradców finansowych, gdy ci gromadzą spostrzeżenia z danych, aby lepiej służyć klientom. Bank testował narzędzie AI z 300 doradcami i planuje uruchomić usługę na szeroką skalę w najbliższych miesiącach, powiedział CNBC Jeff McMillan, dyrektor ds. analityki, danych i innowacji w dziale zarządzania majątkiem firmy.
McMillan powiedział, że GPT-4 jest jak "posiadanie obok siebie dyrektora ds. strategii, kiedy rozmawiasz przez telefon z klientem".
Firma OpenAI poinformowała, że jej nowy chatbot już zasila chatbot Microsoftu (NASDAQ: MSFT) Bing, a firma współpracuje z innymi podmiotami, takimi jak aplikacja do nauki języków Duolingo i procesor płatności Stripe, aby zintegrować GPT-4 również z ich produktami.
Firma napisała w poście na blogu, że nowy model jest "bardziej kreatywny i nastawiony na współpracę niż kiedykolwiek wcześniej" i "może rozwiązywać trudne problemy z większą dokładnością".
OpenAI stwierdziło, że różnica między GPT-4 a jego poprzednikiem GPT-3.5 jest "subtelna" podczas luźnej rozmowy, ale "wykazuje wydajność na poziomie ludzkim w różnych zawodowych i akademickich testach porównawczych", czego dowodem jest zdanie symulowanego egzaminu adwokackiego z wynikiem w okolicach górnych 10% zdających test. Dla porównania, GPT-3.5 uzyskał na tym samym egzaminie wynik w okolicach dolnych 10% zdających.
Firma powiedziała, że różnica między dwoma modelami "wyłania się, gdy złożoność tekstu osiąga wystarczający próg - GPT-4 jest bardziej niezawodny, kreatywny i zdolny do obsługi znacznie bardziej zniuansowanych instrukcji niż GPT-3.5".
GPT-4 może również reagować na podpowiedzi wizualne i pisemne - co jest znaczącym ulepszeniem w stosunku do GPT-3.5 - ale może odpowiadać tylko tekstem. Program ma również podobne ograniczenia jak wcześniejsze modele GPT, w tym reaguje na niedokładne informacje (Open AI twierdzi, że wymyśla fakty) i ma zdolność do generowania szkodliwych wyników.
"GPT-4 generalnie nie posiada wiedzy o wydarzeniach, które miały miejsce po tym, kiedy zdecydowana większość jego danych się odcina (wrzesień 2021), i nie uczy się na podstawie swoich doświadczeń" - napisało OpenAI. "Może czasami popełniać proste błędy w rozumowaniu, które nie wydają się zgodne z kompetencjami w tak wielu domenach, lub być zbyt łatwowierny w przyjmowaniu oczywistych fałszywych stwierdzeń od użytkownika. A czasami może nie radzić sobie z trudnymi problemami w taki sam sposób, jak robią to ludzie, np. wprowadzając luki w zabezpieczeniach do produkowanego przez siebie kodu".
OpenAI zwraca uwagę, że GPT-4 wprowadził ulepszenia w tych właśnie obszarach w porównaniu z wcześniejszymi modelami, przy czym GPT-4 jest o 82% mniej skłonny do odpowiadania na zapytania o "niedozwolone" treści w porównaniu z GPT-3.5 i odpowiada na wrażliwe zapytania, takie jak porady medyczne, zgodnie z polityką OpenAI o 29% częściej.
Oprócz integracji z dostawcami oprogramowania, nowy model jest dostępny dla ogółu społeczeństwa poprzez ChatGPT Plus, subskrypcję chatbota OpenAI w cenie 20 USD miesięcznie.