Apple (NASDAQ: AAPL) opublikował wyniki kwartalne, które okazały się nieco wyższe niż szacunki analityków. Jednak firma nie podała żadnych prognoz na następny kwartał. Cena akcji giganta spadła o 4% po zamknięciu sesji z powodu o 20% niższej sprzedaży iPhone'a w tym kwartale.
Szczegółowe dane
W czwartym kwartale Apple zarobił 0,73 USD na akcję. Wartość ta przewyższyła oczekiwania analityków wynoszące 0,70 USD na akcję. Przychody spółki wyniosły 64,7 mld USD w porównaniu z 63,70 mld USD, co oznacza wzrost o 1% rok do roku.
Znacznym powodem do niepokoju były przychody ze sprzedaży iPhone'a - 26,44 mld USD w porównaniu z szacowanymi 27,93 mld USD, co stanowi spadek o 20,7%. Jednym z pozytywnych wyników były przychody z usług w wysokości 14,55 mld USD, które przewyższały oczekiwania wynoszące 14,08 mld USD, co oznacza wzrost o 16,3% w porównaniu rok do roku.
Apple skorzystał również na ogólnym wzroście sprzedaży komputerów stacjonarnych, laptopów i tabletów ze względu na model pracy z domu, który zyskał na popularności z powodu pandemii. Ludzie spędzają również więcej czasu w internecie. Ponadto wiele osób zdecydowało się na aktualizację swoich urządzeń, biorąc pod uwagę, że intensywniej z nich korzystają. Innym czynnikiem jest to, że osoby, które nie straciły pracy, w rzeczywistości mają więcej środków do dyspozycji, ponieważ wydanie ich w wielu punktach sprzedaży jest utrudnione lub niemożliwe.
Jednak inwestorzy mogli być rozczarowani brakiem prognoz na pierwszy kwartał 2021 r., ponieważ byłaby to pierwsza wskazówka dotycząca wyników sprzedaży nowego iPhone'a 12. Niektórzy uważają, że sprzedaż będzie wyższa, ponieważ średni wiek iPhone'a wynosi teraz ponad dwa lata oraz ze względu na potencjalny pakiet stymulacyjny i większe wydatki na technologie z powodu koronawirusa.
Brak prognoz fiskalnych Apple na pierwszy kwartał 2021 r. oznacza, że inwestorzy i analitycy nie mają pojęcia, w jaki sposób Apple prognozuje wyniki sprzedaży iPhone'a 12, który trafił do sklepów w październiku. Apple podał rosnącą liczbę przypadków zakażeń koronawirusem i potencjalne lockdowny jako powody, dla których nie opublikował prognoz.
Jednakże dyrektor generalny spółki, Tim Cook, brzmiał optymistycznie, mówiąc o sprzedaży nowego telefonu. Powiedział również, że w 2021 r. spodziewa się linii nowych komputerów Mac, które będą wykorzystywać chipy zaprojektowane przez Apple.
Wpływ raportu na cenę akcji
Apple ma stosunek ceny do zysku na poziomie 34. Co ciekawe, w 2013 roku wskaźnik ten wynosił 11. Oznacza to, że pewna część wzrostu cen Apple wynika z wielokrotnej ekspansji. W tym czasie dochód netto wzrósł z 37 mld USD do 57 mld USD. Jednak cena akcji wzrosła ponad sześciokrotnie.
Nie sądzę, by ten rozwój oznaczał zawyżenie wartości akcji Apple lub ich zbliżający się spadek, ale oznacza to większe ryzyko. Istnieje ryzyko, że notowania giganta spadną, ponieważ jego wyniki nie spełniają oczekiwań oraz że zyski mogą nadal rosnąć, ale mnożniki spadać.