Nokia dobrze wie, co zrobić, by w pełni wykorzystać wojnę technologiczną trwającą obecnie między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Fińska spółka odchodzi od produkcji urządzeń telekomunikacyjnych, skupiając się na wytwarzaniu poszczególnych części takich jak
anteny komórkowe, przełączniki do telefonów, rutery i co najważniejsze, integralne części systemów sieci 5G. W tym obszarze lepiej radzi sobie tylko Huawei, choć w ostatnim czasie jego pozycja w USA znacząco osłabła. Amerykańskie władze postanowiły wprowadzić zakaz sprzedaży produktów chińskiego przedsiębiorstwa z powodu oskarżeń o oszustwo i szpiegostwo.
Dzięki temu Nokia może cieszyć się z korzyści, jakie daje jej pozycja drugiej najlepszej alternatywy. Szef firmy Rajeev Suri powiedział, że w razie upadku systemów sieci 5G zostaną ujawnione najważniejsze sekrety handlowe, na przykład innowacyjne rozwiązania w przemyśle samolotowym, formuły farmaceutyczne czy projekty elektrycznych samochodów. Dodał, że zapobiec temu może wyłącznie wprowadzenie odpowiednich zabezpieczeń.
Właśnie dlatego spółce wyraźnie zależy na wypromowaniu się jako gwarant bezpieczeństwa i przejrzystości.
Z drugiej strony Nokia stara się przypodobać także i Państwu Środka. W tym celu założyła wspólne przedsięwzięcie z chińską spółką państwową, które daje pracę aż 17000 Chińczykom. Warto zaznaczyć, że w głównej kwaterze przedsiębiorstwa w Finlandii pracuje trzy razy mniej osób.
"Chcemy być przyjaciółmi Chin" - stwierdził Suri w jednym z wywiadów. Co ciekawe, szef Nokii pełni funkcję zagranicznego doradcy premiera Chin i ma dostęp do ważnych rządowych informacji w zakresie biznesu.
Amerykańskie władze rzekomo próbowały nawiązać współpracę z fińskim rządem w celu uruchomienia pakietu finansowania dla zagranicznych kupców sprzętu telekomunikacyjnego od sprzedawców spoza Chin, w tym także od Nokii.
Kolejny sygnał wskazujący na powrót Nokii można znaleźć w nowym certyfikacie Federalnej Komisji Łączności USA, z którego wynika, iż zarejestrowano trzy modele telefonów fińskiej spółki o numerach TA-1188, 1183 i TA-1184.
Poza tym wyniki finansowe Nokii za ostatni kwartał znacząco przewyższyły oczekiwania Wall Street. Niektóre wskaźniki były wyższe aż o 7,1%. Możliwe, że firma umacnia swoją pozycję, by zyskać większe zaufanie inwestorów i w efekcie zebrać więcej kapitału na przyszłe projekty.