To był bardzo trudny tydzień dla posiadaczy akcji w Stanach Zjednoczonych. Spadająca z dnia na dzień aktywność inwestorów przed długim weekendem tylko pogłębiała spadki głównych indeksów.
Od czasu przemówienia prezesa Fed Jerome Powella w Jackson Hole 26 sierpnia, kiedy wyraźnie potwierdził on silne zaangazowanie banku centralnego w walkę z inflacją, na giełdach w Nowym Jorku obserwujemy praktycznie same spadkowe sesje (poza czwartkiem, choć wzrosty były symboliczne). Rynek jest fundamentalnie negatywnie nastawiony z powodu przekazu Fed, który rozmontował nadzieje inwestorów na mniej bolesny zestaw rozwiązań. Innymi słowy, wielu inwestorów nadal obawia się, że najgorsze na rynku akcji dopiero przed nami.
Ostatecznie w skali tygodnia S&P500 (NYSE:SPY) stracił 3,3%, Dow Jones (NYSE:DIA) oddał 3%, a technologiczny Nasdaq (NASDAQ:QQQ) 4,2%. Dla Nasdaq piątkowa sesja była szóstą z rzędu na minusie, co stanowi najdłuższą taką passę od sierpnia 2019 roku. Wyprzedaż na indeksach przyspieszyła w piątek, po publikacji raportu z rynku pracy.
Piątkowy raport z rynku pracy wskazał, że gospodarka USA wciąż jest rozpędzona. Popularne 'payrolle' wskazały, że pracodawcy wygenerowali w sierpniu solidne 315 tysięcy etatów (nieco powyżej oczekiwań ekonomistów), przy rocznym wzroście płac o 5,2%. Pomimo wejścia w szeregi zatrudnionych 442 tys. osób, stopa bezrobocia wzrosła do 3,7% z od dawna najniższego poziomu 3,5%. Nie zmienia to jednak ogólnego obrazu rynku pracy, który jest silnie napięty. Niektórzy analitycy wskazują, że najnowsze dane z rynku pracy mogą uspokoić obawy o spowolnienie gospodarcze, jednocześnie mocno podnoszą prawdopodobieństwo w zakresie realizacji agresywnej ścieżki podwyżek stóp procentowych przez Fed.
Z innych danych makro, indeks ISM dla przemysłu za sierpień zaskoczył pozytywnie, osiągając poziom 52,8.
Akcje Nvidia (NASDAQ:NVDA) były największym "przegrywem" tygodnia, po tym jak rząd Stanów Zjednoczonych nałożył ograniczenia w sprzedaży dla Nvidii czy konkurencyjnego Advanced Micro Devices (NASDAQ:AMD) do Chin, w zakresie najbardziej zaawansowanych chipów wykorzystywanych w centrach danych i sztucznej inteligencji, co ma uniemożliwić ich potencjalne zastosowanie dla celów wojskowych. Analitycy policzyli, że ograniczenia obniżą przychody Nvidii o około 7% rocznie, ale będą miały niewielki wpływ na działalność AMD. Akcje Nvidii spadły w tygodniu o ponad 16% do poziomu z maja ubiegłego roku.
Chiński gigant e-commerce Pinduoduo (NASDAQ:PDD) odnotował wzrost zysków na akcję o 157% r/r, przy wzroście przychodów o 31%. Pinduoduo to chiński odpowiednik Groupona, zorientowany na mniej zamożne grupy społeczne, który w ostatnim czasie czerpie korzyści ze stłumionego popytu po przedłużających się ograniczeniach związanych z Covid-19 w Chinach.
Bed Bath & Beyond (NASDAQ:BBBY) doznał mocnej przeceny po ogłoszeniu planów restrukturyzacji firmy, w tym dużej oferty akcji celem pozyskania kapitału, a także redukcji etatów i zamknięcia 20% sklepów. Wysoce niedomagający sprzedawca artykułów gospodarstwa domowego zmaga się z dużymi stratami i spadającą sprzedażą, ponieważ strategia poprzedniego dyrektora generalnego Marka Trittona się nie powiodła.
Producent odzieży sportowej Lululemon Athletica (NASDAQ:LULU) odnotował 33% r/r wzrost zysków na akcję, przy wzroście przychodów 29% r/r. Sprzedaż w tym samym sklepie wzrosła o 23% r/r. Akcje wzrosły w piątek o niemal 7%.
Sieć sklepów z elektroniką Best Buy (NYSE:BBY) zaraportował dane dotyczące drugiego kwartału fiskalnego, wskazując, że wydatki konsumentów na elektronikę użytkową pozostają słabe. W kwartale zakończonym 30 lipca zyski na akcję spadły o 48% r/r, podczas gdy sprzedaż spadła o 13% r/r do 10,33 miliarda USD.