W czwartek S&P 500 (^GSPC) poszedł w górę o 1,27%, (36,64 pkt.), Dow (^DJI) - o 1,25% (326,15 pkt.), zaś Nasdaq (^IXIC) - o 1,48% (116,51 pkt.).
Na początku dnia rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu powiedział, że Chiny "stanowczo sprzeciwiają się eskalacji wojny handlowej" i wyrażają chęci spokojnych negocjacji w celu osiągnięcia porozumienia.
Zmiana stanowiska Państwa Środka w sprawie konfliktu z USA była głównym źródłem ruchów na amerykańskim rynku. Pogrążeni w niepewności inwestorzy próbują przewidzieć, ile jeszcze potrwa wojna handlowa. Wielu z nich postanowiło nie inwestować w spółki mające powiązania z Chinami, co ma zagwarantować im bezpieczeństwo bez względu na to, co stanie się 1 września.
PKB USA za drugi kwartał wzrosło o 2%. Konsumpcja indywidualna poszła w górę o 4,7%, podczas gdy w poprzednim kwartale zanotowano wzrost o 4,3%. Konsumpcja stanowi 70% krajowej aktywności gospodarczej.
Ropa naftowa zdrożała w czwartek ze względu na wzrost prognoz dotyczących popytu. Analitycy uważają, że zużycie energii będzie większe w nadchodzących miesiącach, biorąc pod uwagę wzrost w zakresie światowego handlu.
Notowania Best Buy (NYSE: BBY) oraz Dollar General (NYSE: DG) ruszyły w przeciwnych kierunkach, mimo iż obie spółki okazały dobrych wyników finansowych. Akcje Best Buy potaniały 8%, zaś Dollar General zdrożały 10,7%.
W piątek pojawią się kolejne raporty finansowe przedsiębiorstw.