Nie każde IPO jest pewniakiem, o czym przekonał się niezależny operator infrastruktury telekomunikacyjnej HS Holding Ltd (NYSE:IHS), który sprzedał akcje w ofercie publicznej po znacznie niższej cenie niż prognozowano. Debiut odbył się w czwartek 14 października.
W optymistycznych prognozach firma chciała zaoferować 22,5 miliona akcji po cenie 21-24 USD i pozyskać około 0,5 miliarda USD, jednak ostatecznie sprzedano zaledwie 18 milionów akcji po 21 USD, co pozwoliło uzyskać wpływy rzędu 378 milionów USD.
Założony w 2001 roku IHS z siedzibą w Londynie, jest właścicielem i operatorem wspólnej infrastruktury telekomunikacyjnej liczącej ponad 30 tys. masztów. Geograficznie zasięg IHS obejmuje Nigerię - jako główny rynek działalności oraz Wybrzeże Kości Słoniowej, Kamerun, Rwandę, Zambię, Brazylię, Peru, Kolumbię i Kuwejt, zapewniając społeczności blisko 600 milionów ludzi dostęp do usługi transmisji danych, Internetu i łączności telefonicznej. Dzięki skrupulatnej pracy przy budowie infrastruktury i rozszerzaniu działalności poprzez przejęcia, po dwóch dekadach IHS jest jednym z największych niezależnych międzynarodowych operatorów wieżowych pod względem obsługiwanej sieci masztów, a także największym operatorem wieżowym na sześciu z dziewięciu rynków, na których działa.
Działalność IHS się rozwija, kiedy operatorzy telekomunikacyjni zagęszczają swoje sieci nadajników, poprawiając zasięgi, zwiększając pojemność sieci i je modernizując. Innymi słowy głównym źródłem przychodów IHS jest dzierżawa powierzchni na maszcie, celem montażu anten i innych urządzeń operatorów telekomunikacyjnych. IHS zapewnia możliwość wynajmu powierzchni na istniejących wieżach wraz z innymi najemcami, co jest znane jako kolokacja. Według prospektu w portfelu spółki jest obsługiwanych 45,5 tys. najemców, co oznacza, że wskaźnik najmu wynosi 1,51 na maszt. Część masztów jest projektowana zgodnie ze specyfikacją pod konkretnego klienta.
Jeśli chodzi o finanse, firma rok do roku zwiększa przychody i od niedawna jest rentowna. W 2020 roku IHS wygenerował przychody w wysokości 1,4 miliarda USD, co oznacza wzrost o 14% r/r. To całkiem solidny wynik, biorąc pod uwagę niesprzyjające czynniki w związku z pandemią COVID-19, szczególnie w krajach o słabiej rozwiniętej infrastrukturze opieki zdrowotnej. W 2021 roku IHS podtrzymał dynamikę sprzedaży, osiągając w ciągu pierwszych 6 miesięcy, kończących się 30 czerwca, przychody w wysokości 763,6 milionów USD, co dało wzrost o blisko 15% r/r. Ponadto zysk przed odliczeniem odsetek, podatków, amortyzacji (EBITDA) w pierwszej połowie tego roku wyniósł 490 milionów USD, znacznie więcej niż 375 mln USD zaksięgowanych w tym samym okresie 2020 r.
Środki z IPO spółka chce przeznaczyć na ogólne cele korporacyjne, w tym rozwój i ekspansję na kolejne państwa.
Firma pierwotnie planowała IPO w 2020 roku, jednak niestabilna sytuacja na światowych rynkach odsunęła te plany na późniejszy termin. IPO IHS wpisuje się w panujący obecnie trend rosnącego popytu na inwestycje infrastrukturalne. Szczególny potencjał do szybkiego rozwoju obserwuje się w Afryce, gdzie do wielu miejsc poza obszarami miejskimi nie udało się jeszcze dotrzeć z sygnałem szerokopasmowego dostępu do Internetu. Ogółem przewiduje się, że globalna telekomunikacja będzie nadal rozwijać się, z uwagi na ewolucję i ulepszanie technologii 5G.